Podstawową zaletą korzystania z usług zewnętrznej firmy logistycznej jest możliwość zredukowania kosztów. Zaoszczędzone w ten sposób środki można przeznaczyć na podniesienie konkurencyjności własnej firmy. Jednak nieodpowiednie przygotowanie do współpracy z operatorem może doprowadzić nie tylko do nawarstwienia się problemów, ale i w ekstremalnych przypadkach do spadku konkurencyjności firmy. Owo przygotowanie dotyczy zarówno sporządzenia analizy kosztów, określenia celów, wyboru odpowiedniego operatora, jak i właściwego zredagowania umowy.
Rosnące ostatnio zainteresowanie zewnętrznymi usługami logistycznymi wynika z dążenia przedsiębiorców do redukcji kosztów.
— Firmy rezygnując z własnej bazy transportowej wygospodarowują środki, które można przeznaczyć np. na cele marketingowe — twierdzi Grzegorz Bielowicki.
Jednak nie tylko możliwość przeznaczenia większej sumy na reklamę podnosi konkurencyjność firmy.
— Zwiększona konkurencyjność jest możliwa również dlatego, że przedsiębiorstwo korzystające z outsourcingu logistycznego, dzięki uelastycznieniu ponoszonych kosztów, osiąga lepszą efektywność. Prowadzenie logistyki we własnym zakresie pociąga za sobą konieczność ponoszenia kosztów stałych, związanych z utrzymaniem niezbędnego zaplecza. Natomiast w przypadku wyodrębnienia logistyki poza firmę wysokość kosztów uzależniona jest od realizowanego obrotu —wyjaśnia Ewald Th. J. Raben, prezes Grupy Raben.
Outsourcing logistyczny otwiera firmę zleceniodawcę na najnowsze rozwiązania w dziedzinie zarządzania łańcuchem dostaw bez konieczności inwestowania w rozmaite technologie czy szkolenia. Poprawia się efektywność i elastyczność firmy.
Ważne jest również to, że przedsiębiorstwo korzystające z outsourcingu może poprawić swoje rynkowe notowania dzięki skoncentrowaniu się na głównej sferze swojej działalności.
Współpraca z operatorem logistycznym przynosi pożądane efekty tylko wtedy, gdy jest poprzedzona odpowiednimi przygotowaniami. Najwięcej nieporozumień na styku operator klient powstaje bowiem w wyniku błędów popełnionych na etapie wzajemnego poznawania się lub konstruowania umowy. Jak twierdzi Frank Schuhholz, dyrektor operacyjny Hellmann Moritz International Forwarders, zarząd firmy, przed podjęciem decyzji o przejściu na outsourcing logistyczny, powinien sobie odpowiedzieć na dwa pytania. Po pierwsze: jakie miejsce na rynku chce osiągnąć firma? Po drugie: w jaki sposób będzie do tego dążyć? Dopiero następnym krokiem powinno być określenie zakresu działalności, jaki miałby przejąć operator zewnętrzny.
Chyba żaden operator działający w naszym kraju nie dysponuje gotowymi ofertami. Zasady współpracy ustalane są podczas rozmów, a każda oferta jest skrojona na miarę konkretnego zleceniodawcy. Właśnie dlatego potencjalny klient powinien solidnie przygotować się do pierwszego spotkania.
— Zdecydowanie najważniejszym elementem przygotowań jest przeprowadzenie rzetelnej analizy finansowej. To na podstawie jej wyników należy podjąć decyzję o ewentualnym przejściu na zewnętrzną obsługę logistyczną. Kalkulacja kosztów musi krok po kroku uwzględniać wszystkie procesy generujące koszty — przypomina Mirosław Kaczmarek, dyrektor M&M Militzer & Münch Polska.
Niezbędne jest także rozeznanie rynku i tu mogą być pomocne publikacje w prasie, rankingi i referencje innych klientów. Już podczas pierwszego spotkania klient powinien dostarczyć operatorowi podstawowe informacje o sobie i swoich wymaganiach dotyczących obsługi.
— Należy jednak pamiętać o tym, że zarówno podczas pierwszego spotkania, jak i w trakcie negocjacji czy podpisywania przygotowanej umowy obie strony muszą się rozumieć, tzn. tak samo interpretować wszystkie terminy i definicje. Czasami błędy popełnione na tym etapie kończą się zerwaniem umowy co nie jest korzystne dla żadnej ze stron — posumowuje Mirosław Kaczmarek.