Podczas środowej konferencji "Przyszłość finansów samorządów terytorialnych - dochody, inwestycje, dług" minister w kancelarii prezydenta Olgierd Dziekoński odczytał list Bronisława Komorowskiego do jej uczestników.
"Samorząd terytorialny jest w stanie określić wizję rozwoju i inwestować w pomyślną przyszłość mieszkańców tylko wówczas, jeśli posiada odpowiednie środki finansowe na inwestycje" - napisał prezydent.

Wskazał, że możliwość uzyskania pieniędzy z rynków kapitałowych stanęła pod znakiem zapytania, gdy pojawił się postulat znaczącej redukcji deficytu samorządów.
Komorowski zapewnił w liście, że z uwagą przysłuchuje się debacie o tym, jak pogodzić postulat troski o stan finansów publicznych z koniecznością utrzymywania tempa inwestycji samorządowych.
"Znalezienie sposobu na pogodzenie obu tych słusznych postulatów wymaga spokojnej i rzeczowej rozmowy, która ma właśnie miejsce" - napisał.
Zaznaczył, że w tej sprawie zwrócił się z listem do premiera Donalda Tuska, w którym przedstawił argumenty samorządów.
"Musimy być świadomi, że ograniczenie inwestycji samorządowych może mieć negatywne skutki dla tempa wzrostu polskiego PKB. Trzeba także przyjrzeć się stanowi dochodów samorządów i rozważyć działania, które z jednej strony pomogą stabilizować finanse publiczne w Polsce, a z drugiej będą wzmacniać samodzielne podstawy finansowania zadań rozwojowych przez samorządy" - uważa prezydent.
Dziekoński poinformował, że w kancelarii prezydenta trwają prace dotyczące ewentualnej zmiany ustawy o dochodach jednostek samorządów terytorialnych. Wyjaśnił, że chodzi m.in. o to, by samorządy miały dochody stabilne, ale jednocześnie mogły je elastycznie kształtować. Zapewnił, że zmiany byłyby neutralne dla budżetu.