Ma rację podatnik, który chce zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wydatki na planowane programy społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR). Izba Skarbowa w Katowicach uznała jego argumenty i wydała mu w tym miesiącu korzystną interpretację podatkową (nr IBPB-1-3/4510-259/16/TS). Podatnik ze spółkami zależnymi utworzył podatkową grupę kapitałową i zaplanowała trzy programy CSR.
— Jeden to stworzenie platformy wymiany doświadczeń, wiążących się z prowadzeniem biznesu poza Polską, co ma wpłynąć na postrzeganie firmy w społeczeństwie jako przedsiębiorstwa innowacyjnego. Drugi to promocja zdrowego stylu życia wśród mieszkańców regionu oraz działania proekologiczne tam, gdzie firma działa. Trzeci to wspieranie wydarzeń kulturalnych i artystycznych — informuje Marek Siudaj z Tax Care.
Spółka argumentowała, że pod pojęciem społecznej odpowiedzialności biznesu należy rozumieć koncepcję, dzięki której w swojej strategii dobrowolnie uwzględnia interesy społeczne i ochronę środowiska,a także relacje z różnymi grupami interesariuszy. Bycie odpowiedzialnym to nie tylko spełnienie wymogów formalnych i prawnych, ale też zwiększone inwestycje.
Według podatnika, dzięki lokalnym działaniom CSR spółka staje się bardziej konkurencyjna globalnie. Poza tym dzięki takim programom przedsiębiorstwo zarządza swoimi relacjami z interesariuszami, którzy mogą mieć wpływ na działalność gospodarczą prowadzoną przez spółkę i jej wyniki. Dlatego, chociaż brakuje bezpośredniego związku z przychodami, można wykazać związek pośredni, co uprawnia do uznania wydatków na ten cel za koszty podatkowe.