Prokom nagradza akcjonariuszy
BEZ ECHA: Wysokie obroty walorami Prokomu, którego prezesem jest Ryszard Krauze, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach przeszły prawie nie zauważone przez rynek, nie powodując większych wahań kursu. fot. Marcin Wegner
Dzisiaj, akcjonariuszom gdyńskiego Prokomu, zostanie przyznane prawo do dywidendy. Na każdy posiadany przez nich walor przypadnie po 1 zł z części zeszłorocznego zysku.
Ostatnie walne zgromadzenie, które odbyło się 28 czerwca, postanowiło przeznaczyć do podziału pomiędzy akcjonariuszy 12,7 mln zł. Stanowi to 20,45 proc. ubiegłorocznego zysku netto, który zamknął się kwotą 62,1 mln zł. Wypłata dywidendy ma nastąpić 3 sierpnia. Pozostała część wypracowanego zysku zostanie przeniesiona na poczet kapitału zapasowego.
Gdyńska spółka uważana jest przez analityków za lidera polskiego sektora IT. Swoje stanowisko motywują oni nie tylko dobrymi wynikami spółki, ale także jej ugruntowaną pozycją na rynku.
— Prokom ma największe szanse stać się integratorem całej branży. Firma rozwija się bardzo dynamicznie i posiada odpowiednio wysokie środki finansowe, by móc skutecznie przejmować inne spółki, nie narażając się z kolei na przejęcie — tłumaczy jeden z analityków.
W ubiegłym roku Prokom uzyskał przychody ze sprzedaży wysokości blisko 320 mln zł. W porównaniu z rokiem 1997 dało to 177-proc. dynamikę wzrostu. Nieco słabiej wygląda dynamika wzrostu zysków, co należy tłumaczyć przede wszystkim wzrostem konkurencji w branży i wymuszonym spadkiem marż. Tym samym zysk operacyjny wzrósł o 12 proc., zaś wynik finansowy netto był wyższy o 40 proc.
Początek roku jest dla spółki bardzo udany, o czym przekonują wyniki finansowe. Na koniec maja sprzedaż spółki wyniosła 204,3 mln zł i była wyższa niż rok wcześniej o ponad 160 proc. Podpisanie, bardzo rentownych kontraktów zaowocowało natomiast aż 185—proc. wzrostem zysku z bezpośredniej działalności, który zamknął się kwotą 50,8 mln zł. Czysty zysk po pięciu miesiącach osiągnął wartość 34,4 mln zł. Tegoroczne prognozy analityków zakładają przychody na poziomie 450-550 mln zł, a zysk netto w kwocie około 80 mln zł.
Obecna wycena walorów spółki nie jest za wysoka, a do rocznego maksimum na poziomie 159,5 zł brakuje jeszcze około 20 proc. Od kilku tygodni na akcjach spółki można odnotować spore obroty, które często przekraczają nawet 2 mln zł. Jest to zapewne skutkiem sprzedaży części udziałów w spółce przez jej właściciela, Ryszarda Krauze oraz drugiego znaczącego udziałowca, fundusz Nihonswi AG. Jak jednak podkreślają analitycy, niektóre z zawieranych transakcji mają czysto spekulacyjny charakter.
Gdyński Prokom jest największym krajowym dostawcą usług informatycznych. Specjalizuje się całościowej integracji systemów, obejmującej projektowanie, instalację infrastruktury oraz produkcję i wdrażanie oprogramowania systemowego.