W realiach polskich firm rodzinnych to oszczędności, a nie kredyty są głównym źródłem inwestowania. Dlatego od umiejętności oszczędzania zależy poziom inwestycji, który okazuje się najbardziej wiarygodnym wskaźnikiem koniunktury. A bez odblokowania inwestycji nie da się utrzymać tempa wzrostu, zakładanego w trudnym budżecie 2017.
Nawet dysponujący zasobami finansowymi Polacy generalnie nie mają nawyków świadomego, planowego oszczędzania. W pierwszej kolejności zdecydowanie stawiają na doraźną konsumpcję w krótkim horyzoncie czasowym. Dlatego konieczne jest stworzenie przez państwo spójnej koncepcji budowania oszczędności długoterminowch.
Szczególnym obszarem gromadzenia oszczędności są instrumenty związane z trzecim filarem emerytalnym, programy, takie jak IKE, IKZE i PPE mają zbyt mało zachęt podatkowych. Poza tym po przejęciu przez budżet państwa pieniędzy gromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych radykalnie spadło zaufanie społeczne do takich instytucji.
Nie można wylać dziecka z kąpielą, czym byłoby ostateczne rozebranie pieniędzy z otwartych funduszy emerytalnych. Ważnym instrumentem budowania wieloletnich oszczędności Polaków pozostaje warszawska Giełda Papierów Wartościowych. Należy wzmacniać zaufanie do niej, ale jest to związane z konieczną jej transparentnością.