Co piąta firma nie wie, jakie ma możliwości w związku z regulacjami dotyczącymi Biur Informacji Gospodarczej.
W pierwszej połowie listopada ubiegłego roku weszły w życie nowe
regulacje dotyczące działalności Biur Informacji Gospodarczej (BIG).
Zmiany mają usprawnić dochodzenie należności, żeby stały się szybsze,
prostsze i tańsze dla biznesu. Okazuje się jednak, że przedsiębiorcy
niewiele wiedzą o samych BIG-ach oraz możliwościach, jakie dają im ich
usługi — wynika z badania przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie
ERIF BIG na próbie prawie 300 przedsiębiorców.
— A przecież skala korzyści i szans płynących z nowelizacji przepisów
dla wierzycieli oraz zadłużonych w dużej mierze będzie zależeć od
stopnia wykorzystywania Biura Informacji Gospodarczej w praktyce —
zwraca uwagę Edyta Szymczak, prezes zarządu ERIF BIG. Co piąty badany
prowadzący jednoosobową działalność nie ma pojęcia, jakie prawa
przysługują mu z tytułu ustawy o BIGach. W przypadku właścicieli
pozostałych firm ten odsetek jest dwa razy większy.
Deklarujący wiedzę na ten temat najczęściej wskazywali sprawdzenie w
bazie spółki lub konsumenta, pozyskanie danych o swojej firmie i
możliwość dopisania dłużnika. Respondenci zapytani o konkretne zmiany w
funkcjonowaniu BIG-ów, które weszły w życie w listopadzie ubiegłego
roku, oceniają je pozytywnie. Najwięcej przedsiębiorców docenia
możliwość szybszego pobrania informacji o firmie ze
wszystkich polskich BIG-ów za pomocą jednego wniosku (jednoosobowe
działalności gospodarcze — 72 proc. wskazań, pozostałe firmy — 67 proc.)
i wysłanie ustawowego wezwania do zapłaty e-mailem, a nie tylko listem
poleconym lub osobiście (jednoosobowe działalności — 63 proc., pozostałe
firmy — 71 proc.).
Wśród najwyżej ocenionych zmian znalazła się także kwestia szybszego
raportowania informacji pozytywnej (jednoosobowe działalności — 69
proc., pozostałe firmy — 67 proc.). Przedsiębiorcy zwrócili ponadto
uwagę na możliwość dopisania zaległości płatniczych do BIG po upływie 30
dni, zamiast 60 dni, które obowiązywały przed wejściem w życie nowych
regulacji (odpowiednio 59 proc. i 65 proc. wskazań).
Istotną zmianą jest także pojawienie się możliwości wniesienia sprzeciwu
wobec dokonanego w BIG wpisu przez dłużnika. Dużym ułatwieniem może
okazać się fakt, że BIG-i mogą udostępniać nie tylko dane zgromadzone
przez siebie, ale też pozyskane z innych publicznych rejestrów: PESEL,
REGON, Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej
(CEiDG), KRS, Centralnego Rejestru Restrukturyzacji i Upadłości oraz
Rejestru Należności Publicznoprawnych.
© ℗