Konstytucja biznesu sobie a praktyka skarbówki sobie. Zamiast zakładać uczciwość podatnika i interpretować wątpliwości na jego korzyść, urzędnicy nakładają domiar. Z taką sprawą zwróciło się do nas dwoje czytelników.
Rachunek dla przedsiębiorcy
Źródłem jego problemów okazały się cyfrowe narzędzia służące m.in. do rejestrowania działalności gospodarczej.
- Pod koniec grudnia 2021 r. zdecydowałem się założyć działalność gospodarczą. Proces rejestracji w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej [CEIDG - red.] trwał długo, bo około trzy godziny. System wielokrotnie się zawieszał, zmuszając mnie do powtórnego logowania. W końcu udało mi się zarejestrować działalność i wybrać ryczałt podatkowy - przynajmniej wtedy byłem o tym przekonany. Rozpocząłem działalność, co miesiąc płaciłem składki ZUS i zaliczki na podatek ryczałtowy. Wszystko wydawało się w porządku – opowiada nasz czytelnik, chcący zachować anonimowość.
Urząd Skarbowy Warszawa-Mokotów postanowił wyprowadzić przedsiębiorcę z błędu po... 16 miesiącach.
- Przeżyłem szok, gdy dostałem pismo, w którym twierdzono, że nie wybrałem formy opodatkowania podczas rejestracji działalności gospodarczej w CEIDG. Urząd zażądał rozliczenia według skali, co dla mnie było najbardziej niekorzystnym rozwiązaniem, i uiszczenia podatku z odsetkami – mówi nasz czytelnik.
Różnica to, bagatela, 150 tys. zł.
Okazało się, że w grudniu 2021 r. CEIDG nie działał poprawnie, o czym Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT) poinformowało w komunikacie w styczniu 2022 r. (patrz ramka). Nie rozwiązało to jednak problemów naszego czytelnika. Historia jego logowania na portalu biznes.gov.pl, którą uzyskał w czerwcu 2023 r. od resortu rozwoju, wskazuje, że w okresie awarii systemu kilkakrotnie próbował zarejestrować działalność gospodarczą (udało się dopiero za trzecim razem - 20 grudnia 2021 r.). Ryczałt jako formę opodatkowania próbował wybrać dwukrotnie. Urząd skarbowy przestudiował informacje od MRiT, po czym uznał , że „niezaznaczenie punktu 15, dotyczącego formy opodatkowania, nie było spowodowane względami technicznymi w zakresie nieprawidłowego przepływu danych w systemach biznes.gov.pl i CEIDG”.
– Musiałem zawiesić działalność gospodarczą. Jeśli będzie trzeba, pójdę do sądu, ale marna to dla mnie pociecha, bo domiar podatkowy będę musiał zapłacić natychmiast, a na wyrok poczekam długo, może nawet kilka lat – żali się przedsiębiorca.
Komunikat dotyczący systemu Biznes.gov.pl i CEIDG
05.01.2022
W związku ze zwiększonym ruchem w systemie Biznes.gov.pl i CEIDG, mogą wystąpić problemy z poprawnym działaniem niektórych funkcjonalności. Pracujemy nad rozwiązaniem problemów i usprawnieniem przepływu danych w systemie. Przepraszamy za utrudnienia i prosimy o cierpliwość.
Nie on jeden miał takie problemy.
- Na początku 2023 r. zgodnie ze wszystkimi terminami zmieniłam w CEDIG sposób rozliczania się z podatku liniowego na ryczałt. Dostałam potwierdzenie złożenia wniosku. Przez sześć miesięcy rozliczałam się ryczałtem. W czerwcu przypadkowo dowiedziałam się, że zdaniem urzędu skarbowego nie jestem na ryczałcie, tylko nadal na podatku liniowym, bo nie zmieniłam formy opodatkowania. Przedstawiłam mejlowe potwierdzenie wysłania wniosku. Pokazano mi wydruk formularza, który dotarł do urzędu skarbowego - był... pusty, okienka dotyczące sposobu opodatkowania nie były zaznaczone. Nie mogłam w to uwierzyć. W rezultacie musiałam rozliczyć się od nowa w formie podatku liniowego, czyli znacznie mniej korzystnie. Kosztowało mnie to kilkanaście tysięcy złotych. Tak mnie to wszystko zdenerwowało, że zamknęłam działalność gospodarczą – mówi była przedsiębiorczyni.
Sami sobie winni?
Ministerstwo rozwoju dostało więcej podobnych zgłoszeń.
„Do MRiT docierają sygnały o tym, że przedsiębiorcy mieli problemy z wyborem odpowiedniej formy opodatkowania. Informacje i zapytania w tej sprawie przesyłają również urzędy skarbowe. Jednak jak wynika z analiz, większość przypadków dotyczyła błędów po stronie samych przedsiębiorców, np. jedynie podpisania, a nie wysłania odpowiedniego wniosku przez system. Z dostępnych w MRiT danych wynika, że w 2022 r. złożonych zostało w rejestrze CEIDG ok. 2,46 mln wniosków, w tym 641 tys. z wybraną formą opodatkowania, z czego do MRiT trafiło ok. 150 przypadków problematycznych. Każdy przypadek jest szczegółowo analizowany wraz z weryfikacją czynności wykonywanych przez przedsiębiorcę w systemie“ - odpowiedział na nasze pytania resort rozwoju.
Ministerstwo Finansów instruuje podatników, jak powinni się zabezpieczyć, komunikując się z administracją przy użyciu cyfrowych narzędzi.
„Dowodem potwierdzającym złożenie za pośrednictwem serwisu Biznes.gov.pl, przez przedsiębiorcę lub pełnomocnika przedsiębiorcy, wniosku o wpis do rejestru CEIDG lub zmianę wpisu w CEIDG jest Urzędowe Poświadczenie Odbioru (UPO). Dowód ten wraz z wysłanym wnioskiem CEIDG (format XML oraz PDF) dostępny jest dla użytkownika w Koncie przedsiębiorcy przy zrealizowanej sprawie. Brak takiego dowodu, jak również sprawy zapisanej w Koncie przedsiębiorcy w zakładce Moje sprawy Zrealizowane, świadczy o niewysłaniu wniosku do CEIDG. W przypadku braku potwierdzenia złożenia wniosku podatnik powinien skorzystać z innej dopuszczalnej przepisami prawa formy złożenia tego oświadczenia. Dokonanie wpłat miesięcznego ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych nie zwalnia podatnika z obowiązku zawiadomienia naczelnika urzędu skarbowego na piśmie lub przez CEIDG o zmianie wyboru formy opodatkowania”.
System kontra fakty
Inaczej widzi to Marcin Panek, doradca podatkowy i pełnomocnik pierwszego z przedsiębiorców, których problemy opisujemy.
- Pewne jest, że w okresie kiedy jeden z moich klientów rejestrował działalność i wybrał ryczałt podatkowy, systemy biznes.gov.pl oraz CEIDG nie funkcjonowały sprawnie. Domyślamy się, że z tego powodu wybór ryczałtu nie został zarejestrowany i przekazany przez CEIDG do urzędu skarbowego. Przedsiębiorca nie miał tego świadomości i w dobrej wierze przez kilkanaście miesięcy płacił podatek ryczałtowy. Ten fakt niezbicie dowodzi, że faktycznie oraz zgodnie z prawem mój klient wybrał ryczałt. Urząd skarbowy o tym wiedział. Pytanie, dlaczego tak długo godził się na takie rozliczenie, zastawiając na podatnika pułapkę i narażając na znacznie wyższe dopłaty i odsetki – mówi Marcin Panek.
Wątpliwości, że spór powinien zostać rozstrzygnięty na korzyść podatnika, nie ma też Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w inFakcie.
– Jeżeli z powodu nieprawidłowego funkcjonowania portalu biznes.gov.pl i CEIDG podatnikowi nie udało się mimo prób wybrać formy opodatkowania, np. ryczałtu, ale przez długi czas płacił ten ryczałt, to jego zachowanie jednoznacznie wskazywało, że go wybrał. Dodatkowo o wyborze tej formy opodatkowania mogą świadczyć dokumenty rozliczeniowe składane w ZUS. Od 2022 r. przedsiębiorcy w dokumentach rozliczeniowych wskazują również formę opodatkowania. Niewątpliwie powstała sytuacja budzi emocje, niemniej w mojej ocenie powinna być rozstrzygnięta na korzyść podatnika. Fiskus po wyjaśnieniach powinien uznać jego wybór - uważa ekspert z InFaktu.
W ocenie Marcina Panka urząd skarbowy łamie podstawowe zasady chroniące podatników, np. zasadę zaufania do działania organów państwa.
- Uchybienia organu administracji państwowej, w tym przypadku CEIDG, nie mogą̨ powodować́ ujemnych nastę̨pstw dla obywatela, który działa w dobrej wierze i w zaufaniu do działania organu. Zachowanie urzędów skarbowych, które nie dają w tych przypadkach wiary podatnikom, jest sprzeczne z doświadczeniem życiowym i zasadami zdrowego rozsądku. Nie bardzo rozumiem, na jakiej podstawie organy podatkowe uznają, że podatnik żadnego wyboru formy opodatkowania nie dokonał, skoro CEIDG przyznaje się do błędów systemowych, a podatnik przez wiele miesięcy opłacał podatek według wybranej przez siebie formy – podkreśla pełnomocnik przedsiębiorcy.