Przemysł wcale nie ma łatwiej z ESG

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2023-11-27 20:00

Choć wydawałoby się, że firmy produkcyjne szybciej mogą wprowadzić zasady zrównoważonego rozwoju, zwłaszcza w kwestii ochrony środowiska, to jednak transformacja wymaga wielkich nakładów.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

ESG, czyli zrównoważony rozwój firm z poszanowaniem środowiska, społecznej odpowiedzialności i odpowiedzialnego zarządzania, dotyczy wszystkich. Czy firmom przemysłowym może być łatwiej wprowadzać te zasady? Dariusz Kryczka, starszy menedżer i lider Centrum Kompetencyjnego Europejskiego Zielonego Ładu EY, uważa, że choć w kwestii redukcji negatywnego wpływu na środowisko mają więcej możliwości, to jednocześnie wyzwaniem jest skala działalności.

– Oczekiwania wobec firm produkcyjnych są większe: skoro emitują więcej zanieczyszczeń, nie wystarczy, że tylko trochę zmienią podejście. Muszą więcej zainwestować, by ograniczyć emisję, dekarbonizować się, transformować, a jednocześnie nie malować trawy na zielono, przeciwdziałać greenwashingowi. To wszystko nie może się odbywać za pomocą jednorazowych akcji, lecz stałych procesów, które zmienią firmę w każdym z obszarów – mówi Dariusz Kryczka.

Już nie tylko środowisko

Najczęściej omawianym aspektem ESG są kwestie ochrony środowiska.

– Dzieje się tak dlatego, że jako pierwsze wprowadzono regulacje w obszarze środowiskowym, dotyczące m.in. redukcji emisji CO2. Obserwujemy jednak rosnące zainteresowanie kwestiami społecznymi i zarządczymi. Unijna dyrektywa CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive), która nakłada nowe obowiązki raportowe od 2024 r., wprowadza konieczność raportowania w każdym z trzech obszarów ESG. Ponadto w najbliższych miesiącach zostanie przyjęta dyrektywa w sprawie należytej staranności w zakresie zrównoważonego rozwoju (tzw. CSDDD lub CS3D – Corporate Sustainable Due Diligence Directive), która odnosi się także do kwestii ładu korporacyjnego czy poszanowania praw pracowników w łańcuchach wartości. Ma m.in. zapobiec sytuacji, w której europejskie firmy utrzymywałyby lub przenosiłyby produkcję do krajów, w których łamane są prawa człowieka – mówi menedżer EY.

Firmy potwierdzają: liczy się nie tylko ochrona środowiska.

– Współpracujemy z lokalnymi społecznościami, władzami i samorządem. Angażujemy się w relacje niekoniecznie wymuszone zewnętrznymi wymaganiami. Dbamy o zapewnienie pracownikom posiłków, transportu, współpracujemy ze szkołami. W gdańskiej dzielnicy Stogi, w której znajduje się nasza fabryka, stworzyliśmy Akademię Młodego Ogrodnika na terenie ogródków działkowych, w której odbywają się spotkania z dziećmi. Organizujemy lokalne akcje sprzątania lasu, sadzimy drzewa – wymienia Robert Chryc-Gawrychowski, prezes Northvolt Poland, wywodzącej się ze Szwecji firmy, która w Gdańsku ma fabrykę magazynów energii.

Polityka zarządzania firmą i ład korporacyjny są w Northvolcie również ważne.

– Naszym długoterminowym celem jest osiągnięcie 40-procentowego udziału kobiet w 2023 r. wśród wszystkich pracowników, także na szczeblach kierowniczych i zarządczych. Dotychczas osiągnęliśmy poziom niemal 30 proc. W polskim oddziale w tym momencie w KRS mamy zarząd złożony ze mnie i Piotra Homela, dyrektora finansowego, ale zespół zarządzający firmą składa się z ośmiu osób, w tym trzech pań: szefowej działu prawnego, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju oraz dyrektor ds. komunikacji – mówi prezes Northvolt Poland.

Niektóre firmy realizują ESG, choć nie mają spisanej strategii.

– Mamy na dachach dwie instalacje fotowoltaiczne po 50 KW zasilające budynki. Na zarządzanych przez nas terenach zmodernizowaliśmy węzły ciepłownicze. Wymieniamy oświetlenie na ledowe. W budowanych przez nas w Grudziądzu halach na wynajem zainstalujemy pompy ciepła, fotowoltaikę, pionowe turbiny wiatrowe na dachach. Będzie ogród deszczowy ze zbiornikiem retencyjnym i alejki otwarte dla mieszkańców. Prowadzimy akcje społeczne: w zeszłym roku sadziliśmy las, w tym roku zebraliśmy pieniądze na trójmiejskie schronisko dla zwierząt. W zeszłym miesiącu do naszego parku technologicznego przyjechał mammobus. Co roku organizujemy szlachetną paczkę. W parku naukowo-technologicznym mamy żłobek i przedszkole – wymienia Przemysław Sztandera, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (PSSE).

Komentarz partnera
Naszym celem jest zamykanie obiegu
Maria Ogrodowska
Zespół Rozwoju Klienta, BASF Polska
Naszym celem jest zamykanie obiegu

Firmy należące do grona liderów w swoich branżach, tak jak BASF, nieustannie inwestują w projekty rozwojowe z naciskiem, by były one przyjazne środowisku, zgodnie z naszą misją tworzenia chemii dla zrównoważonej przyszłości. Na takie projekty w ubiegłym roku przeznaczyliśmy 2,3 mld EUR.

Istotną kwestią w ramach naszych celów klimatycznych jest gospodarka obiegu zamkniętego, a przykładem innowacji w tym obszarze jest recykling baterii litowo-jonowych.

Elektromobilność jest jednym z kluczowych sektorów w transformacji energetycznej. Przewiduje się, że do 2040 r. w Europie około 70 proc. pojazdów będzie elektrycznych. Równolegle będzie prowadzić to do wzrostu zapotrzebowania na baterie litowo-jonowe, których produkcja ze względu na pozyskiwanie pierwiastków ziem rzadkim, będzie coraz trudniejsza. BASF jako wiodący na świecie dostawca aktywnych materiałów katodowych (CAM) do baterii litowo-jonowych dąży do stworzenia zrównoważonego łańcucha wartości w tym obszarze, poprzez recykling baterii wycofanych z eksploatacji oraz odpadów powstających przy ich produkcji.

Recykling baterii jest istotny dla zmniejszenia śladu węglowego pojazdów elektrycznych, a także umożliwia odzyskanie i ponowne wykorzystanie surowców, takich jak lit, miedź, kobalt i nikiel, których zasoby na Ziemi są ograniczone. Ponadto ma kluczowe znaczenie dla spełnienia wymogów unijnych, przedstawionych w rozporządzeniu UE w sprawie baterii i zużytych baterii. W rozporządzeniu tym ustalono m.in. cel dotyczący odzyskiwania litu, a także wprowadzono obowiązkowe minimalne poziomy zawartości materiałów pochodzących z recyklingu. Dzięki nowym inwestycjom w Schwarzheide w Niemczech, BASF bezpośrednio wesprze ten kierunek na rynku europejskim, tak aby zmniejszyć wpływ baterii na środowisko w całym ich cyklu życia.

W czerwcu 2023 r. świętowaliśmy otwarcie pierwszego w Europie centrum łączącego produkcję CAM z linią do recyklingu baterii litowo-jonowych. Nowy zakład jest nie tylko pierwszym tego typu w Niemczech, ale także pierwszym w pełni zautomatyzowanym zakładem produkcji CAM na dużą skalę w Europie.

Proces recyklingu obejmuje mechaniczne przetwarzanie zużytych baterii i odpadów produkcyjnych w tzw. „czarną masę” zawierającą pierwiastki ziem rzadkich. Budowa instalacji do wytwarzania „czarnej masy” już trwa, a rozpoczęcie produkcji planowane jest na 2024 r. W drugim kroku cenne pierwiastki będą odzyskiwane w procesie hydrometalurgii w wysoce zrównoważony sposób o niskim śladzie węglowym. Budowa prototypowej instalacji ma zostać zakończona w 2023 roku. Zakład w Schwarzheide dzięki temu będzie w stanie zrecyklować 15 000 ton wyeksploatowanych baterii i odpadów produkcyjnych rocznie.

Dla BASF gospodarka cyrkularna to znacznie więcej niż zarządzanie odpadami. Naszym celem jest zamykanie obiegu, przy jednoczesnym wykorzystaniu zasobów w najlepszy możliwy sposób na każdym etapie w całym cyklu życia produktu. Połączenie produkcji i recyklingu materiałów akumulatorowych w Schwarzheide jest tego przykładem.

Wielkie zmiany wymagają wielkich nakładów

Nakłady na transformację w zieloną firmę są olbrzymie. Przykładem może być Lafarge, który inwestuje w Cementowni Kujawy w instalację do wyłapywania i skraplania CO2 oraz jego zatłaczania do kawern. W styczniu 2023 r. Lafarge podpisał umowę z Innovation Fund (Agencja Europejska CINEA) na dofinansowanie tego projektu, którego wartość w ciągu 10 lat wyniesie 380 mln EUR, z czego koszty inwestycyjne to 265 mln EUR, a dofinansowanie 228 mln EUR. Polski zakład będzie w 2027 r. pierwszą zeroemisyjną cementownią w Polsce i jedną z pierwszych na świecie.

– Firmie przyznano dofinansowanie z UE, ale jednocześnie obok cementowni budujemy w Barcinie farmę fotowoltaiczną o mocach 21MW, bo Lafarge jest zainteresowany kupnem zielonej energii – mówi Przemysław Sztandera.

Inwestorów, którzy chcą od PSSE kupować zieloną energię, jest więcej. To m.in. Kitron, norweski producent elektroniki, który rozbudowuje fabrykę w Grudziądzu. PSSE zbuduje w pobliżu farmę fotowoltaiczną, z której linią bezpośrednią, bez konieczności korzystania z sieci energetycznej, będzie płynął do firmy prąd. W Żarnowcu strefa buduje pływające farmy fotowoltaiczne na zbiornikach retencyjnych.

– Inwestowanie z zachowaniem zasad ESG to proces dłuższy, a kilka lat temu dostęp do wiedzy i odpowiednich narzędzi był ograniczony. Zapewnienie 100 proc. konsumpcji energii z OZE nie było proste, ale podpisaliśmy ostatnio kontrakt z Polenergią. Inwestycja była także bardziej kosztowna, zwłaszcza kilka lat temu, gdy standardy ESG nie były oczywiste dla wszystkich. Trudno jest w Europie konkurować kosztami z producentami z Azji, tym bardziej, że nie było łańcucha dostawców w tym segmencie. Dziś jesteśmy w innym miejscu. Mimo to inwestorzy Northvolta mieli zapewniony zwrot z kapitału, jesteśmy zorientowani na przynoszenie zysku – mówi Robert Chryc-Gawrychowski.

Firma produkuje w Polsce od 2018 r., początkowo w wynajmowanej hali, w tym roku ruszyła jej fabryka wybudowana w rekordowe 18 miesięcy.

– Całe zawodowe życie byłem związany z produkcją baterii i gdy prawie sześć lat temu usłyszałem o Northvolcie, który powstał w 2016 r. i zapowiedział, że będzie je produkować z minimalnym śladem węglowym, zakochałem się w firmie. Northvolt ma wizję transformacji przyszłości energii, począwszy od wykorzystania w produkcji OZE po recykling – mówi szef Northvolta w Polsce.

Energia słoneczna rozwiązuje problemy
Ireneusz Kulka
Country Manager EDP Energia Polska
Energia słoneczna rozwiązuje problemy

Niekiedy mylnie sprowadza się ESG do wypełniania nowych obowiązków raportowania. W rzeczywistości jest to znacznie bardziej złożona kwestia obejmująca zarówno elementy ochrony środowiska, jak i sprostanie wymaganiom klientów i kontrahentów. Biznes ma dzisiaj do czynienia zarówno ze świadomymi konsumentami, jak i z partnerami, którzy zwracają uwagę na ślad węglowy w swoim portfolio lub w łańcuchu wartości.

W produkcji żywności należy spełnić określone zasady w zakresie np. używania środków ochrony roślin i nawozów, aby produkt mógł być oznaczony odpowiednim logo. W sektorze opakowań stale rośnie zapotrzebowanie na materiały biodegradowalne i presja na ograniczanie plastiku. Przemysł ciężki, np. producenci samochodów, coraz widoczniej stawia na gospodarkę o obiegu zamkniętym. W przypadku produktów luksusowych ekologiczność stała się cechą oferty premium. Te wszystkie sektory i branże mają jeden wspólny mianownik: zapotrzebowanie na energię elektryczną.

Jednocześnie sektor energetyczny jest znaczącym emitentem CO2 w Unii Europejskiej. Jest to szczególnie widoczne w Polsce, gdzie w 2022 r. aż 77 proc. energii nadal pochodziło z węgla. Wpływa to na niezależność energetyczną kraju, na ślad węglowy polskich przedsiębiorstw oraz na wahania cen energii. W konsekwencji firmy są narażone na wyższe rachunki za prąd. Istnieje jednak rozwiązanie, które odpowiada na wszystkie powyższe wyzwania. Jest nim coraz bardziej konkurencyjna i łatwo dostępna energia słoneczna.

Energia słoneczna jest już najtańszym źródłem energii w większości krajów. W efekcie sektor przemysłowy coraz chętniej inwestuje w rozproszone instalacje fotowoltaiczne. Popyt na nie napędza przede wszystkim stosunkowo szybki zwrot z inwestycji, niezależnie od tego, czy instalacja została nabyta w ramach transakcji, czy bez zaangażowania kapitału firmy w elastycznym modelu biznesowym, takim jak PV-as-a-Service.

Jako EDP Energia Polska, współpracując z przemysłem dostrzegamy jeszcze jeden aspekt, wspólny dla projektów małych zakładów oraz wielkich fabryk. Jest nim bezpieczeństwo energetyczne. Stały dostęp do energii jest kluczowy dla ciągłości produkcji, co bywa wyzwaniem w obliczu transformacji energetycznej i zmian klimatycznych. W najgorętsze dni lata w Polsce, kiedy sieć energetyczna jest najbardziej obciążona, może pojawić się ryzyko przestojów. Tymczasem panele fotowoltaiczne w tym okresie pracują bardzo efektywnie a w połączeniu z magazynami energii, mogą znacznie ograniczyć ryzyko niedoborów prądu czy nawet blackoutu.

Pozostając w tematyce bezpieczeństwa, w przypadku wszelkich strategicznych decyzji, takich jak inwestycja we własne źródła energii, niezbędny jest sprawdzony i doświadczony partner. Jako grupa EDP jesteśmy obecni na 29 rynkach. Duża skala i pozycja rynkowa pozwalają nam na dostęp do kapitału oraz stabilne świadczenie usługi i wspieranie klientów w długim okresie. Jest to szczególnie istotne w przypadku usług typu PV-as-a-service. W tym elastycznym modelu biznesowym klient opłaca jedynie abonament, niższy niż dotychczasowe rachunki za prąd, a dostawca instalacji finansuje inwestycje i zapewnia serwis 24 godziny na dobę. Umowy w ramach tego rodzaju usług są z reguły zawierane na okres 15 lat, natomiast sama instalacja może funkcjonować znacznie dłużej. W takiej sytuacji wieloletni partner z międzynarodowym doświadczeniem jest nieoceniony.

Jak to robić dobrze

Nie wszyscy prezesi są takimi pasjonatami jak Robert Chryc-Gawrychowski. Nie wszystkie firmy wdrażają ESG, choć nie mają ich w strategii, jak robi to pomorska strefa.

– Ważne, żeby realizację zadań z obszaru ESG włączyć do głównych wskaźników skuteczności (Key Performance Indicators, KPI), z których rozliczane są zarządy i kadra kierownicza. Dopiero wtedy, gdy od podejścia do zrównoważonego rozwoju zależeć będzie ocena ich działania, firmy naprawdę będą brały odpowiedzialność za te kwestie – mówi Dariusz Kryczka.

Wśród dobrych praktyk, jakie polskie firmy stosują w odniesieniu do kwestii środowiskowych, wymienia umowy PPA na dostawy zielonej energii do fabryk.

– W cyklicznym globalnym raporcie EY RECAI (Renewable Energy Country Attractiveness Index) Polska pnie się w górę zarówno pod względem atrakcyjności państw dla inwestorów w odnawialne źródła energii, jak również atrakcyjności samego rynku PPA. Spodziewamy się dalszej poprawy naszej pozycji. Przedsiębiorstwa działające w sektorze przemysłu zabiegały o wprowadzenie linii bezpośredniej, umożliwiającej odbiór zielonej energii bez konieczności korzystania z sieci. Od kilku tygodni jest to już możliwe. Nie mniej istotnym kierunkiem zmian było odblokowanie ustawy 10h, dzięki czemu możliwe będzie zwiększenie liczby elektrowni wiatrowych – mówi ekspert EY.

Trendów związanych z ESG nie da się już zatrzymać.

– Firmy widzą w zrównoważonym rozwoju inwestycję w przyszłość, a Komisja Europejska przyspiesza działania w poszczególnych obszarach, czego przykładem jest m.in. Wind Power Action Plan, czyli europejski plan wsparcia energetyki wiatrowej oraz zapowiedź utworzenia europejskiego partnerstwa na rzecz małych reaktorów jądrowych (European SMR Partnership). Choć niektóre regulacje dopiero nadchodzą, już dziś firmy przeprowadzają pilotażowe wdrożenia przyszłych wymogów, aby pokazać partnerom i instytucjom finansowym, że są na nie gotowe – mówi Dariusz Kryczka.

Organizator

Puls Biznesu

Partnerzy

EDP Energia LPP Basf E On
Saint Gobain Baker McKenzie BAT Generali