Przysucha szuka inwestora
Zakłady Płytek Ceramicznych w Przysusze zainwestują w tym roku 1,4 mln zł. W roku 2000 nakłady wzrosną do 3 mln zł, by już w 2005 r. przedsiębiorstwo mogło trzykrotnie zwiększyć produkcję i rozpocząć eksport. Spółką interesują się też inwestorzy.
Zakłady Płytek Ceramicznych w Przysusze są jednym z większych krajowych producentów płytek klinkierowych. Przedstawiciele Agencji Rozwoju Przemysłu twierdzą, że zakładami od pewnego czasu interesują się inwestorzy, prawdopodobnie zagraniczni. Więcej informacji nikt nie chce jednak ujawnić.
— Spodziewamy się inwestora. Wszytko jednak zależy od działań ARP — mówi Wiesława Grosman, dyrektor ekonomiczny zakładów w Przysusze.
Będzie plan
Jesienią tego roku zostanie zatwierdzony plan strategiczny firmy na najbliższych 5 lat. Obejmuje on m.in. automatyzację produkcji. Jego pozostałe elementy są jeszcze tajemnicą. Z chwilą zwiększenia asortymentu produktów, poprawienia ich jakości, a także zakończenia realizacji planu strategicznego zakłady w Przysusze chcą rozpocząć eksport płytek na rynki wschodnie, a także do Danii, Szwecji oraz Grecji. Nastąpi to prawdopodobnie w 2005 roku.
— Nasza produkcja jest dziś za mała, by myśleć o eksporcie. Cały asortyment pochłania krajowy rynek — twierdzi Wiesława Grosman.
Trzy razy więcej
Obecnie zakłady produkują 280 tys. mkw. płytek rocznie. Wartość tej produkcji to 13 mln zł.
— Przewidujemy, że dzięki inwestycjom produkcja naszej firmy do 2005 roku potroi się — dodaje Wiesława Grosman.
Zakłady Płytek Ceramicznych w Przysusze zatrudniają 180 osób. Głównym ich akcjonariuszem jest Agencja Rozwoju Przemysłu (40 proc. akcji). Pozostałymi akcjonariuszami są Skarb Państwa, pracownicy i drobni właściciele.