PTF: APTEKI TYLKO DLA APTEKARZY
Ministerialni urzędnicy zamierzają zdecydowanie odciąć apteki od Cefarmów
KONSTYTUCJONALISTA: Polskiej farmacji potrzebna jest konstytucja zawodowa. W tym celu jak najszybciej powinna powstać ustawa o zawodzie farmaceuty — mówi Michał H. Umbreit, prezes Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego. fot. ARC
Polskie Towarzystwo Farmaceutyczne, które wspólnie z Ministerstwem Zdrowia i Naczelną Radą Aptekarską pracuje nad zmianami do ustaw farmaceutycznych, chce wprowadzić w Polsce system wzorowany na unijnym — jeden farmaceuta będzie mógł prowadzić tylko jedną aptekę. Proponuje również oddzielenie aptek od Cefarmów.
Jeszcze w tym roku Polskie Towarzystwo Farmaceutyczne zamierza przeprowadzić dyskusję wśród farmaceutów nad propozycjami zmian do ustaw o środkach farmaceutycznych, materiałach medycznych, aptekach, hurtowniach i nadzorze farmaceutycznym. Ich nowelizacja ma doprowadzić do ukształtowania się polskiego rynku aptecznego na wzór obowiązującego w większości krajów Unii Europejskiej.
— Konieczna jest nowelizacja ustaw o środkach farmaceutycznych i izbach aptekarskich. Proponowane przez nas zmiany mają doprowadzić do ukształtowania się polskiego rynku aptecznego na wzór np. niemieckiego czy francuskiego. Farmaceuci muszą zostać zobligowani do specjalizacji i podnoszenia kwalifikacji — twierdzi Michał H. Umbreit, prezes Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego.
Jedna dla jednego
Jego zdaniem, właścicielami aptek powinni być tylko farmaceuci, ponadto jeden farmaceuta mógłby być właścicielem tylko jednej apteki.
— Ma to zapobiec próbom monopolizacji lokalnych rynków. Te osoby, które już mają po kilka aptek, nie powinny stracić prawa do ich posiadania, ale dyskusyjna jest kwestia dziedziczenia praw do prowadzenia apteki — dodaje Michał H. Umbreit.
Cefarmy bez detalu
W Polsce około 10 proc. aptek prowadzone jest nie przez farmaceutów. Koncesję na aptekę mogą uzyskać zarówno osoby fizyczne, jak i prawne, np. Cefarmy i hurtownie farmaceutyczne. PTF uważa, że prywatyzacja Cefarmów powinna być przeprowadzona po uprzednim oddzieleniu od nich aptek.
— Apteki należące do Cefarmów należy oddzielić od hurtu farmaceutycznego. Powinny one zostać sprzedane farmaceutom lub oddane, w ramach reprywatyzacji, poprzednim właścicielom. Jeżeli będą działały w powiązaniu z hurtowniami, może dojść do nieuczciwej konkurencji — duży hurtownik może zrezygnować z jednej z marż i obniżyć cenę leku. Apteki służb mundurowych również powinny zostać sprzedane wyłącznie farmaceutom, a te, których nie uda się sprzedać, należy zlikwidować — twierdzi Michał H. Umbreit.
Zdaniem Michała Kornatowskiego, dyrektora Centrali Farmaceutycznej Cefarm w Warszawie, prywatyzacja Cefarmów, po wcześniejszym sprzedaniu kontrolowanych przez nie aptek, odbije się na ich wartości.
Maria Głowniak, wicedyrektor Departamentu Farmacji w Ministerstwie Zdrowia, zapewnia natomiast, że proponowane zmiany nie mają żadnego wpływu na prywatyzację Cefarmów. Nie podała jednak żadnych argumentów uzasadniających to twierdzenie.
Ustawa za rok
Obecne prace nad nowelizacją ustaw są już drugim podejściem do wprowadzenia przepisów, dających prawo posiadania aptek wyłącznie farmaceutom. W 1990 roku przeciwnicy takiego uregulowania zwrócili się do Trybunału Konstytucyjnego, który przyznał im rację.
— Zgodnie z harmonogramem, jaki przedstawiliśmy Komitetowi Integracji Europejskiej, prace nad nowelizacją ustaw będą przedstawione Radzie Ministrów w drugiej połowie przyszłego roku —- mówi Maria Głowniak.