PŻM może wycofać się z walki o PŻB
POTRZEBNA ODNOWA: Polska Żegluga Morska, kierowana przez Janusza Lembasa, ma w tej chwili ok. 120 statków, część bardzo wysłużonych. Żeby sprostać konkurencji, firma musi odnowić flotę, więc będzie zamawiać kolejne statki. fot. ARC
Bałtyckie Konsorcjum Inwestycyjne może nie przystąpić po raz drugi do przetargu na sprzedaż Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Lider konsorcjum, Polska Żegluga Morska, ma problemy finansowe i weryfikuje swoją politykę inwestycyjną.
Kolejny przetarg na zakup PŻB Ministerstwo Skarbu Państwa ogłosi w październiku. W poprzednim do ostatniego etapu dotarło właśnie Bałtyckie Konsorcjum Inwestycyjne. Minister uznał ofertę za nie satysfakcjonującą i unieważnił ją. Nieoficjalnie wiadomo, że BKI zaoferowało za pakiet kontrolny PŻB ok. 320 mln zł i zobowiązało się do zainwestowania w firmę 490 mln zł w ciągu pięciu lat.
Rzecznik PŻM, Krzysztof Gogol, nie chce rozmawiać o udziale swojej firmy w drugim etapie przetargu, ale wiadomo, że przeżywającego kryzys armatora nie stać na tak duży wysiłek finansowy.
Kilka tygodni temu mówiło się nawet o wprowadzeniu w PŻM zarządu komisarycznego. Powodem były kłopoty finansowe firmy, która zalegała z płatnościami wobec ZUS, a podobno nawet stoczni remontowych. Pozycją PŻM zachwiał kryzys na rynku frachtowym (Bałtycki Indeks Frachtowy osiągnął w sierpniu 782 pkt i był najniższy od 11 lat).
— Najgorsze już za nami. Indeks powoli rośnie, głównie dzięki przeładunkom zboża. Nie zalegamy ze spłatami kredytów za żaden z budowanych dla nas statków i zamierzamy zrealizować nasze zamówienia — mówi Krzysztof Gogol, rzecznik PŻM.
Przyznaje jednak, że firma negocjuje korzystniejszą spłatę rat za budowane statki. Ma w tej chwili podpisane trzy kontrakty. Cztery statki, z których trzy zostały już przekazane, buduje stocznia w Warnie, pięć — Stocznia Szczecińska i pięć — japońska stocznia Mitsui. Wartość kontraktów oceniana jest na 1080 mln zł.
PŻM nie wycofuje się wprawdzie z zakupu statków, gwałtownie jednak szuka oszczędności. Nadal zamierza sprzedawać nieruchomości i redukować zatrudnienie. Prawdopodobnie ograniczy też inwestycje w nowe spółki i przedsięwzięcia, także Bałtyckie Konsorcjum Inwestycyjne.
Formalnie PŻM jest udziałowcem ok. 100 spółek. Żegluga Polska to jej największa spółka właścicielska (100 proc. własności PŻM). Ma również trzy spółki zarządzające flotą: Polsteam Oceantramp Ltd. (tramping oceaniczny), Polsteam Shortramp Ltd. (tramping europejski), Polsteam Tankers (tankowce). Pozostałe to m.in. Polsteam Brokers, Polsteam Supply, Pazim oraz kilkadziesiąt spółek właścicielskich statków. Spółki z udziałami innych partnerów to np. Unity Line (z Euroafricą Linie Żeglugowe) i Polsteam Żegluga Szczecińska (z Żeglugą Szczecińską).