4,5 mln zł przeznaczy TFI na buy back, by „złagodzić skutki panicznej wyprzedaży”.
Blisko o 50 proc. spadł kurs Quercus TFI od maja. Akcjonariusze postanowili przeciwdziałać i jednogłośnie poparli skup akcji.
- Chcemy mieć narzędzie, które umożliwi nam skorzystanie z ewentualnej dalszej panicznej wyprzedaży akcji – mówi Sebastian Buczek, prezes i główny akcjonariusz Quercus TFI.
Spółka wyda na skup do 4,5 mln zł.
- To spora kwota biorąc pod uwagę wolumen obrotu naszymi akcjami oraz fakt, że jest to ok. 20 proc. naszego kapitału własnego – tłumaczy Sebastian Buczek.
Średnia obrotów z ostatnich trzech miesięcy to 30 tys. zł.
TFI będzie skupowało akcje za nie mniej 0,1 zł i nie więcej niż 2 zł za sztukę (w piątek kurs wynosił ok. 1,75 zł). Ma na to czas do 31 marca.
Prezes nie zamierza skorzystać okazji.
- Nie mam żadnych akcji na sprzedaż. Z tego, co mi wiadomo, również pozostali kluczowi akcjonariusze nie są zainteresowani sprzedażą – mówi Sebastian Buczek.
Grzegorz Nawacki