Referendum unijne

Jacek Zalewski
opublikowano: 2003-05-12 00:00

Dla mnie jest to tak oczywiste, że praktycznie nie podlega dyskusji. Trzeba mieć przecież poczucie historycznej chwili, kiedy przychodzi nam dokonać niezwykle istotnego wyboru. Nasza akcesja do Unii to proces gospodarczy, szansa na konsekwentne zmniejszanie dystansu dzielącego nas od krajów już tam będących. Nie powinniśmy przy tym porównywać się do Francji, Wielkiej Brytanii czy Niemiec, tylko do Portugalii, Hiszpanii i Grecji. W latach siedemdziesiątych potencjał Polski i Hiszpanii był porównywalny, dzisiaj oni przewyższają nas dwukrotnie. Jest to wreszcie szansa na wymuszenie zmian w infrastrukturze, a także przywrócenie optymizmu inwestycyjnego. To promocja najlepszych przedsiębiorstw i przedsiębiorców, podjęcie innej decyzji postawiłoby ich w niezwykle trudnej sytuacji. Trzeba mieć ponadto świadomość, że podejmujemy tę decyzję — tak naprawdę — nie dla siebie. Nie wolno stwarzać iluzji, że w dzień po akcesji naokoło będzie inna rzeczywistość, ale jest to szansa dla moich dzieci i ich dzieci. Jest to inwestycja w następne generacje.

Wiesław Kaczmarek poseł