Regus i Polmicon znalazły niszę
Wynajmowanie biur na krótki okres
CZEKAMY NA KONKURENTÓW: Jerzy Gorzko z Regusa twierdzi, że brak bezpośredniej konkurencji w wynajmie biur na krótki okres powoduje, że wiele firm nie ma pojęcia o takiej możliwości, a część z nich nie jest do niej przekonana. fot. Małgorzata Pstrągowska
Oferta skierowana do firm, które chcą wynająć biuro na okres od kilku dni do kilku miesięcy, jest jeszcze w Polsce uboga. Praktycznie jedynymi firmami posiadającymi taką ofertę są Regus i Polmicon, choć spodziewają się one rychłego pojawienia się konkurentów.
Wynajmem powierzchni biurowej na krótki okres zajmują się w Polsce tylko dwie firmy. Konkurencję dla nich mogą stanowić hotele wyposażone w centra biznesowe, a także agencje nieruchomości, w których można wynająć mieszkanie dające się zaadaptować na biuro.
— Na świecie tego typu działalnością zajmuje się wiele firm. W Niemczech jest ich kilka. Co ciekawe, mamy konkurencję w Pradze, a praktycznie żadnej w Warszawie. Spodziewamy się jednak, że w najbliższym czasie pojawią się tu inne firmy. Brak rywalizacji o klientów nie jest dobry ani dla nich, ani dla naszej firmy. Sprawia on, że klienci nie znają takiej formy wynajmu i często podchodzą do niej z nieufnością — zauważa Jerzy Gorzko z Regusa.
Neutralny grunt
Z usług Regusa, jak twierdzi Jerzy Gorzko, korzystają np. firmy prowadzące rekrutację pracowników. Te najczęściej wynajmują biura na okres kilku dni.
— Na kilka tygodni wynajmują też powierzchnie firmy, które właśnie dokonują fuzji. Wtedy to dwa działy księgowości spotykają się na neutralnym gruncie i pracują nad przeprowadzeniem połączenia — twierdzi Jerzy Gorzko.
Nasz rozmówca zauważa, że z takiej oferty korzystają też firmy, które chcą zachować dyskrecję.
Paradoksalnie, duża liczba budowanych biurowców napędza klientów firmom wynajmującym powierzchnię na krótko. Często muszą oni korzystać z oferty wynajmu na kilka miesięcy, gdyż nowe biuro jeszcze nie jest gotowe, a ze starego trzeba się wyprowadzić.
Oferta podobna, ale...
Duża podaż nieruchomości na rynku powoduje, że zainteresowanie wynajmowaniem pokoi hotelowych z przeznaczeniem na biura jest niewielkie. Mimo to centra biznesowe w hotelach stanowią alternatywne rozwiązanie. Można w nich wynająć salę konferencyjną np. w celu przeprowadzenia rekrutacji pracowników.
— Zainteresowanie jest duże. Jednak oferta hoteli różni się trochę od tego, co oferuje Regus. U nas wszelkie urządzenia, takie jak drukarki, telefony, faksy są w części ogólnodostępnej. Nie mamy rozbudowanej obsługi sekretarskiej. Jako hotel nastawiamy się głównie na obsługę gości hotelowych, dlatego nie oferujemy np. wynajmu biura na tzw. okres przejściowy — mówi Barbara Pędrych, prowadząca centrum biznesowe w warszawskim hotelu Forum.
Na rynku warszawskim działa też firma Polmicon, której ofertę można porównać z propozycją Regusa. Oferuje ona biura o małej powierzchni.
— Współpracujemy i z Regusem, i z Polmiconem. Oferty tych firm są bardzo podobne, z tym że Regus oferuje biura w bardziej prestiżowych miejscach — dodaje Iwona Kamysz z Healey & Baker.