W najnowszej reklamie Nike widać smutne spojrzenie Tigera, który słucha głosu swojego zmarłego przed kilkoma laty ojca. Earl Woods mówi o odpowiedzialności. - Chcę dowiedzieć się, o czym myślałeś. Chcę dowiedzieć się, jakie są Twoje uczucia i czy czegokolwiek się nauczyłeś - mówi głos ojca.
Woods powraca do golfa po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej skandalami o charakterze seksualnym. Okazało się, że sportowiec, który przez lata pielęgnował wizerunek przykładnego ojca i męża, jest seksoholikiem i notorycznie zdradzał żonę.
Nike w wysłanym mailowym oświadczeniu twierdzi, ze spot jest próbą wsparcia zawodnika w ciężkich chwilach. Producent sprzętu sportowego należy do wąskiego grona sponsorów, którzy po ujawnieniu afery seksualnej nie zerwali kontraktów z najlepiej zarabiającym sportowcem w historii. Zrobiło to m.in. Accenture i AT&T.
Zobacz kontrowersyjną reklamę Nike
ŁO, Bloomberg