O tak dobrym wyniku zadecydowała m.in. rozbudowana siatka połączeń. Wiosną tanie linie lotnicze Ryanair uruchomiły stąd swoje pierwsze krajowe loty: do Warszawy-Modlina, latem do Gdańska, a jesienią kolejny — tym razem poranny — rejs do stolicy.
Skutek był taki, że coraz bardziej przybywało chętnych na tanie loty krajowe, którzy nierzadko rezygnowali z połączeń kolejowych, autobusowych, a nawet przejazdu samochodem.
W minione wakacje o kilkanaście procent wzrosła także liczba pasażerów podróżujących na trasach międzynarodowych z i do Wrocławia. Wpłynęły na to m.in. nowe połączenia utworzone przez linie Eurolot: do Paryża (Charles de Gaulle) i Zurychu.