Emplocity, właściciel chatbota wspierającego proces rekrutacyjny, planuje intensywny rozwój. Na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2022 r. chce zadebiutować na giełdzie. Obecnie przygotowuje dokumentację i będzie się ubiegać o dopuszczenie akcji na rynku NewConnect. Przypomnijmy: spółka już we wrześniu 2021 r. zakończyła ofertę publiczną akcji, pozyskując od inwestorów 1,49 mln zł. Pieniądze zamierza przeznaczyć na rozwój nowych produktów, w tym opracowanie bazującego na sztucznej inteligencji systemu wspierającego przepływ informacji w przedsiębiorstwach. Skupi się także na ekspansji i skalowaniu sprzedaży.
Z danych upublicznionych w listopadzie wynika, że Emplocity po trzech kwartałach 2021 r. uzyskała 1,77 mln zł przychodów ze sprzedaży (0,97 mln zł za I-III kw. 2020 r.) i 306 tys. zł EBITDA (-153 tys. zł w analogicznym okresie ubiegłego roku).
Bot został rekruterem w Agencji Wywiadu
Spółka niedawno informowała np. o podpisaniu kontraktu, na mocy którego jej chatbot będzie pierwszym łącznikiem między kandydatami do pracy a Agencją Wywiadu. Zostanie zainstalowany na stronie internetowej jednostki w formie widgetu. Kandydatom umożliwi zaaplikowanie poprzez formularz online, ale także odpowie na ich pytania dotyczące wymagań formalnych, czasu trwania procesu rekrutacyjnego na dane stanowiska, liczby wolnych etatów, godzin pracy itp. Narzędzie pozwoli ponadto osobom zaproszonym do pierwszego etapu rekrutacji na rozwiązanie próbnych testów z wiedzy ogólnej, jakie obowiązują w standardowym procesie rekrutacyjnym w agencji. Instytucję wesprze dodatkowo w obszarze „employer branding”, czyli budowie pozytywnego wizerunku pracodawcy na rynku.
Z chatbota i platformy technologicznej Emplocity automatyzujących wstępny etap rekrutacji korzysta w sumie kilkadziesiąt firm, a wśród największych są Santander Consumer Bank, Nationale-Nederlanden, ING Bank Śląski, PKO BP, Polpharma czy Grupa Żywiec. Jak informuje Krzysztof Sobczak, współzałożyciel i prezes Emplocity, firma ma na koncie pierwsze kontrakty podpisane z partnerami zagranicznymi. Bot Emplocity działa m.in. w języku rosyjskim, ukraińskim, jest też przygotowany do konwersacji w języku angielskim.
- W ostatnich latach przeszliśmy drogę od rozwiązania udostępnianego w modelu software as a service, łatwego w implementacji i szeroko udostępnianego, do obsługi dużych firm i realizacji długoterminowych, ale jednocześnie wysokomarżowych projektów. Jest to kierunek naszego rozwoju na najbliższy czas – zaznacza Krzysztof Sobczak.
Polscy pracodawcy coraz śmielej podchodzą do wykorzystywania nowych technologii i kreatywnych rozwiązań w procesach rekrutacyjnych. Spotkanie w sprawie pracy to już nie tylko standardowa rozmowa, ale czas, w którym firma jest w stanie zweryfikować umiejętności kandydata na wielu płaszczyznach.
Obecnie standardem są telekonferencje, które jeszcze kilka lat temu nie były tak popularne i żadna firma nie podjęłaby finalnej decyzji bez bezpośredniego spotkania z kandydatem. Wiele firm przeprowadza testy online dotyczące kompetencji miękkich, a także zaawansowane testy techniczne.
Na rynku jest wiele platform, które pozwalają na szybką ewaluację kandydata. W branży IT bardzo popularne są sesje tzw. pair programmingu lub live codingu, w których osoby ubiegające się o pracę mają okazję zaprezentować swoje umiejętności w czasie rzeczywistym. Takie rozwiązania niosą obopólne korzyści. Kandydat weryfikuje, czy dane środowisko pracy i technologia mu odpowiadają, a pracodawca otrzymuje próbkę umiejętności aplikującego.
Są ponadto organizacje, które cenią kreatywność i umożliwiają kandydatom nagrywanie filmów wraz z odpowiedziami na przesłane wcześniej pytania. Taka forma umożliwia uczestnictwo w rozmowie rekrutacyjnej w chwili dogodnej dla kandydata, a nie w narzuconym przez pracodawcę terminie.
Emplocity znalazł nowe zastosowania
Cyfryzacja w HR, zwłaszcza w realizacji procesów rekrutacyjnych, w ostatnim czasie mocno przyspieszyła. Przejście na zdalną pracę i komunikację online zwiększyło zainteresowanie firm nowymi narzędziami technologicznymi. Ten trend najprawdopodobniej długo utrzyma się na rynku. Jednak sam wybuch pandemii w 2020 r. na kilka miesięcy zamroził procesy rekrutacyjne w przedsiębiorstwach, co odbiło się także na firmach podobnych do Emplocity. Zaczęły więc szukać nowych przestrzeni do działania.
– W Emplocity w czasie pandemii zdecydowaliśmy się na dostosowanie naszego rozwiązania również do potrzeb innych branż. Pozwoliło nam to odkryć nowe kierunki rozwoju. Z Uniwersytetem SWPS rozpoczęliśmy pracę nad botem wspierającym procesy terapeutyczne i ochronę zdrowia psychicznego. Z jedną z kancelarii prawnych rozwijamy bota, który pomoże prawnikom przy wykonywaniu części pracy związanej z udzielaniem porad prawnych. Dostrzegamy potencjał implementacji naszej technologii w procesie obsługi klienta, realizacji procesów posprzedażowych itp. - wymienia Krzysztof Sobczak.