Reliance National odważniej wejdzie do Polski
KONTAKTY POMAGAJĄ: Broker reasekuracyjny współpracuje z towarzystwami ubezpieczeniowymi. Sukces w tej działalności gwarantują głównie osobiste kontakty. Jest to atut Ryszarda Micyka, prezesa Reliance National Polska, który przez kilkanaście lat pracował w biurze reasekuracji TUiR Warty, a potem był wiceprezesem PZU. fot. M. Pstrągowska
Pod koniec maja szefowie amerykańskiej grupy ubezpieczeniowej Reliance National zdecydują o tempie rozwoju działalności w Polsce. Ryszard Micyk, prezes spółki brokerskiej Reliance National Polska, jest przekonany, że Amerykanie ostrzej wejdą na nasz rynek. Co zaproponują polskim klientom — na razie nie wiadomo.
Reliance National zaczął u nas działać z niewielkim opóźnieniem. Szefowie firmy planowali, że pod koniec ubiegłego roku podpisze ona pierwsze umowy, stało się jednak inaczej. Licencję spółka otrzymała dopiero pod koniec grudnia, a pierwsze kontrakty zawarła na początku roku.
Amerykański przyczółek
— W maju odwiedzą nas przedstawiciele amerykańskiej centrali Reliance National. Będzie wśród nich Dennis Busti, prezes grupy. Celem wizyty będzie poznanie specyfiki polskiego rynku reasekuracyjnego. Prawdopodobnie nasza brokerska spółka stanie się przyczółkiem ekspansji ubezpieczeniowej. Amerykańscy ubezpieczyciele, idąc śladem AIG, traktują Polskę trochę jak przystanek przed wejściem do Rosji. W przypadku RN prawdopodobnie będzie tak samo.
Punkt centralny
Zanim jednak Amerykanie sprzedadzą w Moskwie polisy i zaoferują tam swoje usługi zarządzania ryzykiem, my będziemy punktem centralnym dla interesów RN w regionie — mówi Ryszard Micyk, prezes Reliance National Polska.
Na razie ostrożnie
Przedstawiciele Reliance National w Polsce nie informują, kiedy i jakie polisy zaczną w Polsce sprzedawać Amerykanie. Grupa RN, znajdująca się na 25 pozycji wśród ubezpieczycieli zza oceanu, sprzedaje głównie ubezpieczenia specjalistyczne.
W Polsce Reliance National zarejestrowana została jako broker reasekuracyjny i ubezpieczeniowy. W najbliższej przyszłości nie będzie się jednak starać o zezwolenie na działalność ubezpieczeniową.
— Będziemy oferowali klientom dostęp do najnowszych rozwiązań z dziedziny zarządzania ryzykiem, w tym do systemów kontroli ryzyka — dodaje Ryszard Micyk.
Amerykańscy eksperci twierdzą, że w Polsce powstała w ostatnim czasie olbrzymia luka między potrzebami dużych firm, pracujących od lat według standardów zachodnich, a chęciami i możliwościami spółek z branży ubezpieczeniowej. Fachowcy z Reliance będą badać przedsiębiorstwa pod względem wrażliwości na ryzyko, na zlecenia obecnych lub przyszłych akcjonariuszy tych firm.
24 mld zł aktywów
Obecnie na świecie grupa Reliance zarządza aktywami o wartości około 6 mld USD (24 mld zł). W 1997 r. zebrała 3,9 mld USD (15,6 mld zł) składki.