Rumuński fundusz inwestycyjny Fondul Proprietatea nie będzie dłużej dążył do wejścia na Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie, jak początkowo zakładano, podał portal romania-insider.com.

Decyzję ogłosił zarządzający funduszem Greg Konieczny z Franklin Templeton. Konieczny powiedział, że fundusz nie będzie prosił o przedłużenie terminu wejścia na GPW, ponieważ polski regulator nie chcial zmienić reguł dotyczących oferty publicznej już wyemitowanych akcji. Funduszu jest już obecny na giełdzie w Bukareszcie, którą od kilku miesięcy kieruje Ludwik Sobolewski.
Konieczny dodał także, że ostatnia nacjonalizacja funduszy emerytalnych w Warszawie zmieniła sposób myślenia rumuńskiego funduszu.
Fondul Proprietatea odnotowała zysk netto w wysokości 117 mln EUR ( 514 mln RON ) w pierwszej połowie 2013 r.
Tygrys się budzi
W ostatnim tygodniu na portalu amerykańskiej telewizji CNBC pojawił się obszerny materiał o tym, że budzi się "tygrys Europy Wschodniej", czyli właśnie Rumunia. Ostatnio największy w historii tego kraju debiut na parkiecie zanotowała spółka Romgaz. Sobolewski powiedział CNBC, że Rumunia planuje więcej IPO.
- Mamy tutaj ciekawe aktywa i przykład Romgazu pokazuje, że zainteresowanie jest prawdziwe. Inwestorzy chcą inwestować w dobre, rumuńskie aktywa - powiedział CNBC Ludwik Sobolewski i dodał, że ma sporo spotkań z inwestorami z całego świata.
Sobolewski podkreślił, że rośnie także liczba dostępnych funduszy inwestycyjnych, a to ma zasadnicze znaczenie dla wzrostu rumuńskiej gospodarki i rynków kapitałowych w przyszłości.