RG: Rotch zaprasza Profus Management

Paweł Janas
opublikowano: 2002-01-07 00:00

Rotch Energy, brytyjski inwestor ubiegający się od kilku miesięcy o przejęcie kontroli nad Rafinerią Gdańską, zaprosił do współpracy Marka Profusa, szefa Profus Management. Decyzja w sprawie ewentualnego utworzenia wspólnego konsorcjum ma zapaść do połowy stycznia. Tymczasem pod coraz większym znakiem zapytania stają plany porozumienia Brytyjczyków z Bartimpexem.

Rotch Energy nie ustaje w poszukiwaniach polskiego partnera skłonnego przystąpić do wspólnego zakupu akcji Rafinerii Gdańskiej. Niedawno w polu zainteresowania brytyjskiego inwestora pojawiła się firma Profus Management.

— Przed świętami Bożego Narodzenia rozpoczęliśmy rozmowy z Rotchem. Do 15 stycznia powinniśmy zadecydować, czy przystępujemy do tego przedsięwzięcia — potwierdza Marek Profus, prezes Profus Management.

Szef polskiej firmy twierdzi, że projekt rozwoju ekonomicznego Rafinerii Gdańskiej, przedstawiony przez Rotch Energy, wstępnie sugeruje, że wejście do gry wraz z brytyjskim inwestorem może być bardzo opłacalne dla Profus Management.

— Chcemy uzyskać 30 proc. udziałów w spółce, która kupi 75 proc. akcji oferowanych przez Skarb Państwa. Zaangażowanie finansowe w zakup akcji, a następnie program inwestycyjny w Rafinerii Gdańskiej będzie proporcjonalne do uzyskanego ostatecznie pakietu walorów. Część pieniędzy stanowiłyby nasze własne środki, resztę wspólnie z Brytyjczykami pozyskalibyśmy w bankach — tłumaczy Marek Profus.

Rywalem Marka Profusa w staraniach o wspólne z Rotch Energy wejście kapitałowe do Rafinerii Gdańskiej jest Aleksander Gudzowaty, szef Bartimpexu. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Bartimpex wysłał do Brytyjczyków list z propozycją warunków, na jakich miałaby się opierać przyszła współpraca. Wiadomo jedynie tyle, że miałyby one dać Aleksandrowi Gudzowatemu realny wpływ na podejmowanie decyzji w gdańskiej spółce.

— Rotch po przeanalizowaniu tych propozycji doszedł do wniosku, że Bartimpex chce mieć zbyt duże wpływy w RG. Wiele więc wskazuje na to, że już w przyszłym tygodniu Rotch może zrezygnować ze współpracy z Bartimpexem — twierdzi nasz informator.

Wynik rozmów prowadzonych z oboma partnerami może mieć niebagatelny wpływ na decyzję Nafty Polskiej w sprawie kontynuowania bądź zerwania rozmów z brytyjskim inwestorem w sprawie zakupu akcji RG. Pod koniec 2001 roku Maciej Gierej, szef Nafty Polskiej, zapowiadał, że rozstrzygnięcia tej kwestii można oczekiwać po 10 stycznia.

Po rezygnacji kilka miesięcy temu ze współpracy Kredyt Banku pozyskanie Profus Management jest niezbędne Rotchowi do przekonania banków, że warto współfinansować ten projekt.