Ropa droższa z powodu sytuacji w Iraku LONDYN (Reuters) - Ceny ropy wzrosły we wtorek, ponieważ inwestorzy obawiają się,
że wybuch kolejnych starć w Iraku może zakłócić dostawy surowca. Do godziny 13.27 baryłka ropy Brent z dostawą w czerwcu wzrosła o 22 centy do 33,80
dolara. W poniedziałek baryłka ropy Brent zyskała na wartości blisko pół dolara z powodu
samobójczych ataków, do których doszło na terenie terminalu przeładunkowego w mieście
Basra. Eksport ropy z tego portu wznowiono, jednak rynek obawia się, że dostawy mogą
jeszcze ulec zakłóceniu. Podczas ostatnich walk w okolicach Nadżafu amerykańskie oddziały zabiły
kilkudziesięciu bojowników szyickich. Walki trwają również w zdominowanej przez
sunnitów Faludży. Mimo napiętej sytuacji w Iraku, analitycy uważają, że wzrosty cen powinny być w
najbliższym czasie ograniczone, ponieważ rynek czeka na środową publikację danych o
zapasach ropy w USA. "Ceny mogą jeszcze trochę wzrosnąć, ale wygląda na to, że zapasy prawdopodobnie
zwiększyły się w ubiegłym tygodniu" - powiedział jeden z dealerów. ((Tłumaczył: Piotr Skolimowski; Redagował: Tomasz Krzyżanowski RM:
[email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700;
[email protected]))