Ropa odrobiła poranne straty

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2022-04-04 06:37

Notowania ropy po porannym spadku ustabilizowały się, odrabiając wcześniejsze straty. Ich powodem były obawy, związane z rozprzestrzenianiem się infekcji Covid-19 w Chinach i perspektywy dodatkowych uwolnień ze strategicznych rezerw ropy naftowej. Odmiana ropy WTI nadal jednak pozostaje poniżej poziomu 100 USD za baryłkę.

fot. Bloomberg

West Texas Intermediate odrobił wcześniejsze straty, wychodząc powyżej 99 USD za baryłkę po załamaniu o 13 proc. w zeszłym tygodniu, kiedy to odnotował największą tygodniową przecenę od dwóch lat.

Jak podaje Bloomberg, ropa WTI z dostawą w maju rosła o 0,1 proc. do 99,40 USD za baryłkę na giełdzie New York Mercantile Exchange o godzinie 11:37 czasu singapurskiego.

Z kolei benchmarkowa odmiana Brent w czerwcowych rozliczeniach również zyskiwała 0,1 proc. na poziomie 104,51 USD za baryłkę na giełdzie ICE Futures Europe.

Jak podkreślają analitycy, rynki ropy naftowej pozostają mimo ostatnich korekt w trendzie wzrostowym, chociaż różnice się zmniejszyły. Spread dla ropy Brent – różnica między jego dwoma najbliższymi kontraktami – wyniósł 1,51 USD za baryłkę w przesunięciu wstecznym, z 2,99 USD tydzień temu.

Tymczasem Vitol , największy na świecie niezależny sprzedawca ropy naftowej, stwierdził w weekend, że ceny spadły do poziomów, które nie odzwierciedlają ryzyka, w tym zakłóceń w rosyjskim eksporcie.