Europejskie rynki akcji notowały we wtorek przewagę wzrostów. Nastroje inwestorów poprawiły wiadomości zza oceanu. Amerykańskie giełdy zakończyły poniedziałkowe sesje wzrostami, głównie dzięki ponad 2- -proc. spadkowi kursu ropy. Po sesji dobre wyniki kwartalne podali giganci branży komputerowej i półprzewodnikowej: IBM i Texas Instruments.
Na europejskich giełdach zdrożały we wtorek akcje spółek branży półprzewodnikowej. W górę poszedł kurs STMicroelectronics, największego europejskiego producenta chipów. Inwestorzy kupowali także papiery Philipsa. Texas Instruments jest liderem rynku chipów stosowanych w komórkach. Jego dobre wyniki zachęciły inwestorów do kupowania akcji Nokii, Siemensa i Ericssona. Z kolei wyraźny spadek cen ropy wywołał popyt na przecenione w trakcie poprzednich sesji akcje linii lotniczych — Air France-KLM, British Airways i Lufthansy.
Dobre wyniki IBM i Texas Instruments oraz dalszy spadek cen ropy przesądził o udanym otwarciu sesji na amerykańskich giełdach. W pierwszej fazie sesji nastrojów inwestorów nie zdołały popsuć nawet gorsze niż oczekiwano dane o inflacji i liczbie rozpoczętych we wrześniu budów domów. Zaskoczeniem była umiarkowana zwyżka kursu Forda w pierwszej części notowań. Trzeci na świecie producent aut przedstawił lepsze niż przed rokiem wyniki kwartalne. Podwyższył także prognozę tegorocznego zysku na akcję. Cześć inwestorów mogła zniechęcić wiadomość, że siłą napędową spółki jest obecnie jej oddział finansowy.