W piątek rano kurs ropy Brent rośnie o mniej niż 0,1 proc. do 81,68 USD, a ropa WTI drożeje o 0,2 proc. do 76,35 USD. Cena obu gatunków surowca rośnie o ponad 5 proc. w tym tygodniu.
Ropa kończyła wzrostem kursu każdą z poprzednich czterech sesji. Najmocniej zdrożała w czwartek, o ponad 3,0 proc., po tym jak izraelski premier wykluczył możliwość wstrzymania walk z Hamasem w Gazie. Niepokój o rozszerzenie konfliktu na Bliskim Wschodzie, mogące zagrozić podaży ropy na globalnym rynku, był głównym powodem wzrostu ceny surowca w mijającym tygodniu. W poprzednim ropa taniała o ponad 7 proc. w związku z doniesieniami sugerującymi możliwość złagodzenia starcia między Izraelem i Hamasem.
Ropa drożeje jak dotąd w tym roku o ok. 6 proc. Rynek z jednej strony obawia się o podaż surowca z Bliskiego Wschodu, a z drugiej widzi niski globalny popyt oraz rosnącą podaż.

