
Podczas porannego poniedziałkowego handlu, wycena kontraktów terminowych na ropę amerykańskiej odmiany WTI zeszła poniżej progu 71 USD za baryłkę, po tym jak w zeszłym ten rodzaj ropy podrożał o ponad 2,3 proc., najmocniej od początku kwietnia. W rezultacie notowania lipcowych futures na WTI przeceniane były o 1,4 proc. schodząc do pułapu 70,78 UD/b.
Z kolei europejski benchmark Brent z opcją dostawy w sierpniu zniżkował o 1,5 proc. do 75,49 USD/b.
Eksperci wskazują, że inwestorzy czekają na więcej szczegółów odnośnie stylulacji chińskiej gospodarki po tym, jak pod koniec zeszłego tygodnia tamtejszy bank centralny obniżył jedną z kluczowych stóp procentowych, a władze zasugerowały możliwość dalszego wsparcia gospodarki, która wytraciła większość impetu, jaki byłe jej udziałem po odejściu od wyniszczającej polityki „zero covid” w grudniu 2022 r.
Handlujący ropą czekają również na wyniki wizyty sekretarza stanu USA Anthony’ego Blinkena w Państwie Środka.