Po wielu miesiącach dyplomatycznych przepychanek w związku z rozszerzeniem Unii, Michaił Fradkow, premier Rosji, wezwał do zaprzestania negocjacji Rumunii z Unią Europejską. Zdaniem Moskwy, akcesja zniweczy dwustronne kontakty handlowe. Podczas wizyty na Kremlu Adrian Nastase, premier Rumunii, usłyszał, że oba kraje powinny wcześniej przewidzieć wpływ członkostwa Rumunii w UE na kontakty handlowe.