Jak wyjaśnił, lata 2013-2014 będą dla Polski najtrudniejsze z powodu kryzysu strefy euro. W długim okresie strategia będzie oparta na "prawdziwej polityce prorodzinnej" - dodał Rostowski.

"Nasza wizja jest oparta na środkach z UE, aktywizacji aktywów państwowych, ulokowanych w spółkach Skarbu Państwa, aktywizacji środków samorządowych, ale też w dużej mierze na aktywizacji środków sektora prywatnego, także zagranicznego" - mówił Rostowski.
Minister finansów dodał, że w strategii środki stricte budżetowe ograniczają się do przesunięcia wydatków na wybrane, najważniejsze priorytety, w granicach możliwości wydatkowych, na które Polska będzie mogła sobie pozwolić.
"Widzimy, że Polska stoi dziś przed jasnym wyborem między rozwojem, który proponuje rząd i rozdawnictwem, które proponuje opozycja" - podkreślił Rostowski.
"Lata 2013-2014 będą trudne z powodu kryzysu w strefie euro, po drugie, dlatego, że środki unijne zaczynają się kończyć, te dostępne w latach 2013 i szczególnie 2014" - powiedział Rostowski w sobotę na konferencji prasowej.
Rostowski zaznaczył, że jeden z elementów tej strategii to szybka i efektywna mobilizacja środków unijnych, tak można je było wydawać w latach 2014 i 2015.
"W obecnej perspektywie, która zaczęła się w 2007 r. wydatki środków unijnych naprawdę się rozpoczęły w 2009 r. Mieliśmy coś, co można nazwać, nie wejściem smoka (...), tylko na skutek zaniechań poprzedniego rządu - wejściem ślimaka. I chcemy w tę perspektywę, która się zaczyna w 2014 r., żeby Polska miała wejście smoka" - zaznaczył.
Minister przypomniał, że w latach 2008-2012, czyli latach kryzysu, Polska miała skumulowany wzrost na poziomie 18 proc. Był to - jak podkreślił - najszybszy wzrost gospodarczy w UE. W latach 2011-2012 deficyt zmniejszył się o prawie 4,5 pkt. procentowych PKB, czyli o 70 mld zł.
Od 2013 r. rząd planuje uruchomić mechanizm zastawiania zwrotów VAT w bankach pod kredyt - poinformował w sobotę minister finansów Jacek Rostowski. Według niego mechanizm ten mógłby zabezpieczać kredyty w wysokości do 70 mld zł rocznie.
Przygotowana w Ministerstwie Finansów ustawa jest gotowa, wkrótce poddamy ją konsultacjom międzyresortowym - mówił Rostowski. Jak dodał, dziś zwrot VAT osiąga 70 mld zł rocznie i teoretycznie do takiej kwoty ten mechanizm mógłby zabezpieczyć kredyty w ciągu jednego roku.
Minister podkreślił, że mechanizm ma działać wiele lat, dziś natomiast nie wiadomo jeszcze, ilu przedsiębiorców będzie chciało korzystać z tej "innowacyjnej możliwości".
Rostowski wymienił również planowane przez rząd wydatki inwestycyjne w różnych horyzontach czasowych, które składają się na "przedstawiony przez premiera wielki program inwestycyjny". W ramach unijnego budżetu 2014-2020 rząd ma zamiar uzyskać z UE 300 mld zł. Mówił też, że, programy modernizacji armii na lata 2013-2022 mają mieć wartość 100 mld zł, inwestycje w sektor energetyczny przy współudziale sektora prywatnego - 60 mld w latach 2013-2020.
Minister dodał, że w perspektywie lat 2013-2015 program inwestycji finansowanych przez BGK i spółkę "Inwestycje Polskie" to 40 mld zł, z budżetu i obecnej perspektywy finansowej UE, natomiast w latach 2012-2015 na autostrady i drogi krajowe ma trafić 43 mld zł, 30 mld - głównie z UE - na modernizację z kolei w latach 2013-2015 i 10 mld zł na infrastrukturę naukową.
Rostowski wskazał, że w latach 2013-2016 zostanie zainwestowane 50 mld zł w sektor gazu łupkowego, będą to pieniądze z sektora prywatnego, państwowego i z zagranicy.
Szef resortu finansów poinformował też, że gwarancje kredytowe "de minimis" dla małych i średnich przedsiębiorstw w latach 2013-2014 - wyniosą do 60 mld zł.
Mówiąc o źródłach finansowania Rostowski podkreślił, że 15 proc. wieloletnich wydatków ma pochodzić z budżetu państwa, z różnych firm 13 proc., 16 proc z instytucji finansowych, 39 proc. z UE, a w 17 proc. ze współfinansowania środków z UE.