RPP w maju dokona cięć o 150-200 pkt
Wyższe niż oczekiwano ceny żywności w kwietniu i spadek koniunktury w sektorze przedsiębiorstw przetwórczych nie powinny mieć znaczącego wpływu na decyzję, którą podejmie Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu 29 i 30 maja. Chociaż ceny żywności wykazały w kwietniu wyższy wzrost niż w analogicznym okresie ubiegłego roku (1,4 proc. MdM w kwietniu 2001, wobec 0,7 proc. MdM w kwietniu 2000), było to spowodowane głównie czynnikami o charakterze sezonowym.
Trend ten nie powinien być kontynuowany w następnych miesiącach. Potwierdza to również spojrzenie na dane o dynamice cen żywności w drugiej połowie zeszłego miesiąca w relacji do pierwszej jego połowy. Wzrosły one w tym okresie o 0,4 proc. wobec 1-procentowego wzrostu w pierwszej połowie kwietnia w stosunku do drugiej połowy marca. Na incydentalny charakter tego zjawiska w kwietniu wskazuje również kształtowanie się wskaźnika cen żywności z wyłączeniem owoców i warzyw. Jego wartość w relacji druga połowa kwietnia do pierwszej połowy wyniosła 0,1 proc., podczas gdy to samo badanie z połowy kwietnia wykazało 0,3-proc. wzrost.
W tej sytuacji Rada Polityki Pieniężnej może nie przejmować się sezonowym wzrostem inflacji w kwietniu i zwrócić głównie uwagę na inflację bazową. Polityka monetarna ma dużo większy wpływ na wskaźniki inflacji bazowej, niż na CPI, czyli wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych. Duży wpływ na CPI mają bowiem szoki podażowe, takie jak zmiany w cenach surowców energetycznych wywołane polityką OPEC, czy zmiany w podaży żywności spowodowane niekorzystną sytuacją pogodową.
Miary inflacji bazowej, których zmiany były już wielokrotnie podawane jako uzasadnienie dla decyzji RPP, zostały kilka dni temu po raz pierwszy opublikowane na stronach internetowych NBP. W ten sposób lepiej widać tendencje inflacyjne w gospodarce i ich mniejszą wrażliwość na gwałtowne i sezonowe zmiany cen, jakimi charakteryzuje się żywność.
Zachętą dla cięcia stóp przez RPP powinna być dobra sytuacja na rachunku obrotów bieżących i wysoki kurs złotego, który jest po części powodowany poziomem stóp procentowych w Polsce. Kolejnym argumentem dla Rady będzie też kampania wyborcza, która jest już coraz bliżej. Ze względu na wzrost ryzyka politycznego wybory to nie jest dobry moment na zmiany w polityce pieniężnej. W związku z tym oczekuję, że RPP podejmie na majowym posiedzeniu decyzję o 150-200-punktowym cięciu i będzie to ostatnia zmiana w polityce stóp procentowych do czasu ukonstytuowania się nowego rządu.