Polski menedżer i specjalista szuka posady średnio trzy miesiące. Wysyła około 50 życiorysów, odbywa dwie rozmowy kwalifikacyjne i dostaje jedną propozycję pracy.
Jak wynika z najnowszego raportu firmy rekrutacyjnej Hays Poland "Menedżer i specjalista szuka pracy", aż 83,5 proc. z 6500 ankietowanych w ostatnim roku szukało pracy. Co trzeci wysłał 10-50 CV, a co piąty 1-10 życiorysów. Z tej pierwszej grupy najwięcej badanych, bo 18,7 proc., zostało zaproszonych na dwie rozmowy kwalifikacyjne, a 16,5 proc. nawet na pięć. Co ciekawe, ci, którzy wysłali mniej niż 10 życiorysów najczęściej byli zapraszanie na jedną rozmowę kwalifikacyjną.
— Wyniki badań potwierdzają nasze wieloletnie obserwacje, że w efektywnym poszukiwaniu pracy liczy się jakość, a nie liczba wysłanych CV. Polscy menedżerowie coraz bardziej się specjalizują, świadomie sterują swoją karierą, uczą się języków, kończą prestiżowe kursy i uczelnie, promują się w mediach, zdobywają nowe kontakty biznesowe — komentuje Michał Młynarczyk, dyrektor zarządzający Hays Poland.
Takie działania przynoszą efekty: fachowcy szybciej znajdują pracę. Kandydaci, którzy wysyłają do 50 CV w większości (67,7 proc. badanych) znajdują pracę w 1-3 miesiące. To najczęstszy czas poszukiwania pracy przez specjalistów i menedżerów. Byli i tacy, którzy wysyłali ponad 500 (3,1 proc. badanych), a nawet 700, 750 życiorysów. Najczęściej jednak i tak szukali pracy przez 9-12 miesięcy.
— To osoby, które dłużej pozostają bez pracy i desperacko wysyłają dokumenty w odpowiedzi na każdą ofertę pracy — uważa Michał Młynarczyk.
Najczęściej jako najefektywniejszą metodę znajdowania pracy wskazuje się kontakty rodzinne i poprzez znajomych. W badaniu Hays menedżerowie jako najskuteczniejsze wskazali jednak wysyłanie CV na ogłoszenia bezpośrednio od pracodawców. Co ciekawe, portale społecznościowe w ich rekomendacjach znalazły się dopiero na szóstym miejscu. Jako mało skuteczne ocenili zaś wysyłanie CV w odpowiedzi na oferty publikowane we prasie oraz szukanie posady podczas targów pracy.