- To pewne, że zmierzamy ku kolejnej bańce. Powinniśmy wyciągnąć nauczkę z poprzedniego globalnego kryzysu finansowego – powiedział.

Sceptycyzm niemieckiego ministra finansów odnośnie globalnej polityki łatwych pieniędzy pompującej ceny różnych aktywów jest dobrze znany. Ostatnio jednak jego krytyka przybrała jeszcze na wadze szczególnie w kontekście wstrząsów na rynkach wschodzących, zwłaszcza w Chinach, i korekt toczących rynki rozwinięte, na czele ze Stanami Zjednoczonymi.
Schaeuble podkreśla, że sama polityka monetarna nie jest w stanie rozwiązać globalnych problemów gospodarczych. Konieczne są reformy strukturalne.
- Powinniśmy większą uwagę przykładać do istoty realnej gospodarki. Zbyt duża koncentracja na finansach nie jest stosowna – podkreślił.