Schroders: 75 proc. prawdopodobieństwa grexitu

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2015-07-06 16:33

Wynik niedzielnego referendum w Grecji dramatycznie zwiększa ryzyko opuszczenia przez ten kraj strefy euro, ostrzega towarzystwo inwestycyjne Schroders.

Prawdopodobieństwo, że Grecja nie utrzyma się w unii walutowej, wzrosło do 75 proc. za sprawą ogromu przeszkód, jakie stoją na drodze do odblokowania pomocy międzynarodowej, napisał w komentarzu Azad Zangana, ekonomista i strateg towarzystwa Schroders na Europę. Według niego jeżeli Grecja wróci do drachmy, należy spodziewać się 50-procentowej dewaluacji jej waluty. Pierwszą z przeszkód, o których mówił Azad Zangana, jest groźba ograniczenia dostępu lub nawet odłączenia Grecji od awaryjnej linii kredytowej ELA, po tym jak kraj znalazł się poza programem pomocowym. To dopiero początek kłopotów, czytamy w komentarzu.

„Europejski Fundusz Stabilności Finansowej uznał niespłacenie transzy dla MFW za równoznaczne z niewypłacalnością. To daje mu prawo do wezwania Aten do spłaty 140 mld euro, a to oczywiście oznaczałoby popadnięcie kraju w niewypłacalność na szeroką skalę” – napisał Azad Zangana.

Kolejną pułapką na drodze Grecji będzie konieczność refinansowania bonów skarbowych wyemitowanych dla krajowych banków na kwotę 2,25 mld euro. Jeżeli banki nie będą w stanie wykupić emisji, niewypłacalność greckiego skarbu wobec inwestycji stanie się faktem. Ostatnią z przeszkód będzie spłata transzy pomocy z EBC, wymagana do 20 lipca.

„Jeżeli w tym terminie Grecja nie zdoła spłacić EBC 3,5 mld euro, instytucja najprawdopodobniej odetnie kraj od linii kredytowej ELA” – ostrzega Azad Zangana.

Bloomberg