Tylko pierwsze transakcje akcjami Scope Fluidics, spółki, która w piątek, 20 stycznia, przeszła z NewConnect na rynek główny GPW, zawierano z ceną wyraźnie wyższą od kursu odniesienia. Później zeszły pod kreskę i sesję kończył na niewielkim minusie.
Firma biotechnologiczna, kierowana przez Piotra Garsteckiego, jest trzecią, która w tym roku zamieniła małą giełdę na dużą.
