Europejskie indeksy rozpoczęły dzień od spadków. Przewodzą im producenci chipów: francusko-włoski STMicroelectronics i niemiecki Infineon Technologies. To efekt nieco gorszych prognoz sprzedaży Intela na ten kwartał. Rynek jest coraz bardziej nerwowo po ostrych wojennych wypowiedziach prezydenta USA.
Najgorsze nastroje panują w Paryżu. Obok przeceny o 4 proc. papierów ST, dwukrotnie większa zniżka spotyka akcjonariuszy Vivendi Universal. Koncern medialny opublikował wczoraj najwyższą stratę w korporacyjnej historii Francji. Inwestorzy boją się, że spółka może stać się niewypłacalna w tym roku, jeżeli nie zrealizuje planów sprzedaży aktywów o wartości 7 mld EUR.
W Londynie gwiazdą sesji jest J.D. Wetherspoon. Właściciel ponad 600 pubów poprawił przychody w pierwszym półroczu obrotowym, co owocuje 5-proc. zwyżką notowań.
Coraz goręcej jest wokół Iraku. Dziś o 16 inspektorzy przedstawią kolejny raport robrojeniowym. Wydaje się jednak, że nie będzie on miał już znaczenia. George W.Bush zapowiedział bowiem, że USA są gotowe iść na wojnę nawet bez poparcia ONZ. Atak moze więc nastąpić w każdej chwili.
ONO