Sesje w USA mogą zacząć się od wzrostów

opublikowano: 2002-04-12 14:28

NOWY JORK (Reuters) - Piątkowe sesje na giełdach w Nowym Jorku mogą zacząć się od zwyżek, ponieważ władze zamknęły dochodzenie w sprawie sposobów księgowania stosowanych przez IBM, a ceny ropy spadły dzięki zmianie władz w Wenezueli.

Czwartkowe sesje na Wall Street zakończyły się spadkami. Inwestorzy negatywnie zareagowali na nie najlepsze wyniki finansowe amerykańskiego konglomeratu General Electric, a na rynku pojawiły się znów wątpliwości dotyczące metod księgowania przyjmowanych przez spółki.

Jednak po czwartkowym zamknięciu Komisja Ppaierów Wartościowych i Giełd (SEC) poinformowała o zamknięciu dochodzenia w sprawie domniemanych nieścisłości w księgach finansowych największego na świecie producenta komputerów IBM. W obrocie przed sesją akcje spółki podrożały o trzy dolary.

Ceny ropy spadły natomiast, ponieważ dotychczasowy prezydent Wenezueli Hugo Chavez ustąpił ze stanowiska. Zdaniem analityków decyzja Chaveza pozwoli zakończyć strajk pracowników koncernu paliwowego, który w tym tygodniu zmniejszył dostawy surowca.

Wenezuela jest czwartym co do wielkości eksporterem ropy na świecie.

"Informacje o IBM zapewne uspokoją nieco inwestorów. Również sytuacja w Wenezueli trochę się ustabilizowała, a spadek cen paliw będzie miał dobry wpływ na rynek" - powiedział Larry Wachtel z Prudential Securities.

Do godziny 14.25 czerwcowe kontrakty terminowe na Nasadaq 100 wzrosły o 10,5 punktu do 1.342 punktów, a na S&P 500 zyskały 6,8 punktu i wyniosły 1.110,7 punktu.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))