NOWY JORK (Reuters) - Środowe sesje na giełdach w USA mogą zacząć się od zwyżek. Inwestorzy będą zapewne skupować akcje znacznie przecenionych dzień wcześniej spółek. Dobrą wiadomością dla rynku jest również ustabilizowanie się cen ropy.
Dzień wcześniej indeks Nasdaq spadł do najniższego poziomu od pięciu miesięcy, ponieważ Goldman Sachs obniżył progonozy wyników dla takich gigantów sektora IT jak Microsoft, IBM i Sun Microsystems.
Obawy o wzrost cen ropy będące efektem eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie również przyczyniły się do nerwowej atmosfery na giełdach amerykańskich.
Jednak w środę ceny ropy ustabilizowały się dzięki informacjom o znacznym wzroście zapasów paliwowych w USA.
"Kontrakty terminowe na Nasdaq i S&P wzrosły, a ceny ropy spadły, ponieważ poziom zapasów paliwowych był wyższy od oczekiwań. Jednak ceny surowca trzeba będzie teraz bacznie obserwować" - powiedział Larry Wachtel, analityk Prudential Securities.
Do godziny 15.40 czerwcowe kontrakty terminowe na Nasdaq 100 wzrosły o 10 punktów do 1425 punktów, a na S&P 500 zyskały 1,4 punktu rosnąc do 1139,5 punktu.
Tuż po otwarciu sesji opublikowany zostanie indeks aktywności w usługach (ISM) za marzec. Zdaniem analityków spadnie on do 57 z 58,7 punktu. Jednak nadal będzie znajdować się znacznie powyżej poziomu 50 punktów, co oznacza, że aktywność w sektorze rośnie.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))