NOWY JORK (Reuters) - Poniedziałkowe sesje w USA zakończyły się zwyżkami, bo inwestorów usatysfakcjonował wyrok sądu federalnego w sprawie Microsoftu, a dodatkowo rynek liczy, że w środę Fed obniży stopy procentowe.
Pod koniec sesji pewien niepokój wprowadziła jednak wypowiedź amerykańskiego sekretarza obrony, Donalda Rumsfelda, który zasugerował, że wojna z Irakiem może być już blisko.
"W piątek wieczorem mieliśmy dobre wiadomości o Microsofcie i to sprawiło, że inwestorzy poczuli się lepiej" - powiedział Joe Stocke, szef działu inwestycyjnego w spółce StoneRidge Investment Partenrs.
"Inwestorzy stawiają na poprawę sytuacji gospodarczej, która przełoży się na lepsze wyniki spółek" - dodał.
Lekka zniżka pod koniec sesji spowodowana była wypowiedzią Rumsfelda który powiedział, że w najbliższej przyszłości można się spodziewać mobilizacji rezerwistów, sugerując tym samym, że Waszyngton nadal przygotowuje się do wojny z Irakiem.
Zdaniem maklerów na fakt, że indeksy zamknęły się na poziomie niższym niż osiągnęły w ciągu dnia wpływ miała także realizacja zysków.
W piątek po zamknięciu sesji sąd federalny utrzymał w mocy ugodę, którą Microsoft zawarł z amerykańskim rządem i dziewięcioma stanami w listopadzie ubiegłego roku w sprawie o stosowanie praktyk monopolistycznych. Ugoda traktowana jest powszechnie jako zwycięstwo informatycznego giganta.
Akcje Microsoftu podrożały o ponad trzy dolary i na zamknięciu kosztowały 56,10 dolara. Wcześniej wyceniano je już nawet na 57,25 dolara.
W piątek Wall Street zakończyło czwarty tydzień z rzędu na plusie. Gracze liczą, że w środę Fed obniży stopy procentowe, po to by wspomóc gospodarkę. W sondażu Reutera taką opinię wyraziło 21 na 22 ankietowanych dealerów.
Nasdaq Composite wzrósł o 2,63 procent i zamknął się na poziomie 1.396,54 punktu. Wcześniej indeks spółek technologicznych zyskiwał już jednak ponad cztery procent.
Dow Jones zyskał 0,63 procent i zamknął się na poziomie 8.571,60 punktu, wcześniej osiągając najwyższy w ciągu dnia poziom 8.730,64 punktu.
Od początku października, kiedy to Nasdaq spadł do poziomu najniższego od sześciu, a Dow Jones od pięciu lat, indeksy te zyskały odpowiednio 26 i 19 procent.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))