Ożywienie sprzedaży w europejskich sklepach sieci H&M utknęło w martwym punkcie jesienią, gdy konsumenci ograniczyli wydatki na ubrania w związku z nową serią lockdownów.
Hennes&Mauritz; (H&M;)Hollie Adams
Ożywienie sprzedaży w europejskich sklepach sieci H&M utknęło w martwym punkcie jesienią, gdy konsumenci ograniczyli wydatki na ubrania w związku z nową serią lockdownów.
Jak podał we wtorek szwedzki detalista odzieżowy, od końca października do listopada jego sprzedaż spadła o 22 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Wpłynęło to na wyniki firmy za cały czwarty kwartał. Przychody spadły w tym okresie o 10 proc.
Początek nowego roku fiskalnego zbiega się z wprowadzeniem twardego lockdownu w Niemczech, które są dla H&M; największym rynkiem. Niebawem zamknięte zostaną także placówki handlowe w Holandii.
Sieć podała w październiku, że w przyszłym roku planuje zamknąć na stałe ok. 250 swoich sklepów, co stanowi 5 proc. ogółu.