SPECJALIŚCI CHCĄ WSPÓLNEJ USTAWY DLA FIRM

Guzi¸ska Karolina, ·wier·ewski ±ukasz
opublikowano: 1999-12-08 00:00

SPECJALIŚCI CHCĄ WSPÓLNEJ USTAWY DLA FIRM

Doradcy podatkowi uważają, że reforma podatków to jedynie kosmetyczne zmiany

WSZYSTKO PRZED NAMI: Nowelizacje zmieniają tylko detale. Czekam na gruntowną, kompleksową zmianę opodatkowania dochodów w kierunku stworzenia tylko jednego, uniwersalnego podatku — mówi Jerzy Bielawny, wiceprezes Instytutu Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy. fot. B. Skrzyński

Reforma podatkowa nie satysfakcjonuje doradców podatkowych. Jest ona niepełna i zbyt powierzchowna. Co prawda obniżono znacznie stawki podatku CIT, nie wprowadzono jednak jednolitych zasad amortyzacji dla wszystkich firm, a zakaz odpisywania VAT od paliwa dla samochodów osobowych może prowokować do nadużyć.

Specjaliści uważają, że nowelizacja ustaw podatkowych, to zaledwie kosmetyczna korekta. Nie można mówić o reformie systemu.

— Obie nowelizacje nie wnoszą zasadniczych zmian. Obniżenie stawek to zmiana szczegółowa i dosyć drugorzędna — mówi Krzysztof Lipka, partner w dziale podatkowym Deloitte & Touche.

— Reformą byłoby np. wprowadzenie układu liniowego stawek podatkowych przy jednocześnie znacznie wyższej kwocie wolnej od podatku — podpowiada Krzysztof Sachs, menedżer w dziale podatków firmy doradczej Arthur Andersen.

Zdaniem Jerzego Bielawnego, z Instytutu Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy, żaden z proponowanych wariantów ustaw podatkowych nie wnosił istotnych zmian do tekstu bazowego.

— Nie tylko decyzja prezydenta, ale też większość proponowanych poprawek, które nie nabrały mocy prawnej, nie przesądzały ani o reformie, ani o załamaniu systemu podatkowego — twierdzi.

Dyskusyjny VAT

Krzysztof Sachs uważa, że argumenty Ministerstwa Finansów, mówiące o nierozerwalności ustaw podatkowych w najmniejszym stopniu dotyczą VAT-u.

— W przypadku tej ustawy nie ma problemu spójności. Punkty styku z pozostałymi ustawami są nieznaczne — uważa.

Pozytywna zmiana w ustawie o VAT to możliwość odliczania tego podatku od importu usług. Z drugiej strony, zniesienie możliwości odliczania VAT zawartego w cenie paliw używanych do samochodów osobowych spowoduje wzrost kosztów prowadzenia działalności.

— Ten przepis stworzy pole do nadużyć w firmach, w których są dwa rodzaje samochodów. Kto będzie kontrolował, czy dana faktura wystawiona została na samochód ciężarowy czy osobowy? — retorycznie pyta Krzysztof Sachs.

Jerzy Bielawny zwraca uwagę na wniesione nowelizacją VAT znaczne ograniczenie przywilejów dla zakładów pracy chronionej.

— Status tych zakładów stoi pod znakiem zapytania. Zgodnie z ustawą o rehabilitacji nie można zwalniać osób niepełnosprawnych, a zmiany w ustawach podatkowych mogą doprowadzić do zwolnień — dowodzi.

Według Krzysztofa Lipki, większość doradców popiera projekt wspólnej dla osób fizycznych i osób prawnych ustawy podatkowej.

— Ustawy regulujące zasady prowadzenia działalności gospodarczej przez dwie grupy podatników powinny iść tym samym trybem. Powinny stworzyć obu formom prowadzenia biznesu analogiczne warunki — twierdzi Krzysztof Lipka.

Krzysztof Sachs uważa, że dopóki będą istniały dwie ustawy podatkowe, nie będzie pełnej równości prowadzenia działalności gospodarczej dla firm mających różny status prawny. Jego zdaniem, nieuzasadnione jest jednak twierdzenie, że nowelizacja ustawy o VAT i CIT oraz weto dla PIT-u spowoduje załamanie systemu podatkowego.

— Zawsze istniały rozbieżności stawek podatku CIT oraz PIT i nikt nie uważał tego za naruszenie równości podatników. Ten fakt był akceptowany przez lata. Gdyby nawet znowelizowano ustawę o PIT, ta nierówność pozostałaby. Firmy rozliczające się według podatku PIT płaciłyby 36-proc. stawkę, natomiast podmioty rozliczające się według CIT — 30-proc. — argumentuje Krzysztof Sachs.

Amortyzacja do poprawki

Nie udało się uregulować zasad amortyzacji majątku trwałego firm.

— Zasady amortyzacji są odrębne dla obu rodzajów podatników prowadzących działalność gospodarczą. Ustawa o podatku CIT reguluje sposób określania stawek, natomiast te zasady dla osób prywatnych regulować będzie rozporządzenie Rady Ministrów — wyjaśnia Jerzy Bielawny.

Stwarza to możliwość dużej zmienności stawek, ich nieprzejrzystości i dowolności.

— Można tego uniknąć uchwalając oddzielną ustawę o amortyzacji — radzi Jerzy Bielawny.