Gracze pozytywnie odnieśli się do informacji o wstępnym porozumieniu zawartym pomiędzy rządem w Atenach a wierzycielami Grecji. Nie oznacza to oczywiście rozwiązania problemu gdyż sprzeciwy przeciwko uzgodnieniom płyną już z wielu stron jak choćby od koalicyjnego partnera rządzącej w Grecji partii Syriza.

Na korzyść obozu byków przemawiało też odbicie na chińskich giełdach. Podobnie jednak jak w przypadku Grecji, czynnik ten wisi nad globalnym rynkiem niczym mityczny „miecz Damoklesa”, a przed skutkami krachu giełdowego w Państwie Środka przestrzegają opiniotwórcze media i coraz większa rzesza wszelkiej maści ekspertów.
Spośród głównych branż największymi dodatnimi zmianami cieszył się sektor produktów konsumenckich i technologiczna. Relatywnie mocno rosły wyceny akcji takich potentatów jak Netflix czy Amazon. W obu przypadkach osiągnięte zostały rekordowe poziomy notowań. Z kolei najwyżej od połowy maja znalazł się kurs papierów Home Depot.
Na finiszu sesji indeks DJ IA zyskiwał 1,22 proc. Wskaźnik S&P500 rósł o 1,11 proc. zaś technologiczny Nasdaq drożał o 1,48 proc.