Dokonane w ostatnich latach zmiany ustawodawstwa spowodowały, iż realne stało się odzyskanie utraconej po wojnie własności. Przeszkodą jest brak ustawy reprywatyzacyjnej.
Dzięki prawnikom zajmującym się reprywatyzacją pojawiło się orzecznictwo NSA i SN, wskazujące sposoby dochodzenia roszczeń. Niemal codziennie osoby poszkodowane odzyskują należące do ich rodzin: kamienice, działki budowlane, zespoły pałacowo-dworsko-parkowe, apteki, uzdrowiska, dzieła sztuki, księgozbiory czy też przedsiębiorstwa.
Wśród osób dotkniętych bezprawnym działaniem władzy państwowej można wyróżnić przede wszystkim poszkodowanych: dekretem PKWN z 8 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej, ustawą z 3 stycznia 1946 r. o przejęciu na własność podstawowych gałęzi przemysłu, tzw. dekretem Bieruta z 26 października 1945 r. „o gruntach warszawskich”, oraz tzw. zabużan. Wszystkie te grupy uzyskały w ostatnich latach instrumenty prawne umożliwiające im dochodzenie zwrotu utraconych majątków w naturze bądź znacznych odszkodowań od skarbu państwa, w tym za zaniechanie legislacyjne.
Przykład — grunty warszawskie. Dekretem Bieruta przejęto na własność państwa 36 tys. nieruchomości warszawskich, w tym 17 tys. zabudowanych. Z informacji prasowych wynika, że nie jest jeszcze rozpoznanych 7 tys. wniosków. Do dziś tylko niewielka część byłych właścicieli odzyskała tysiąc nieruchomości. Reszta jest sprawą otwartą. Niezależnie od odzyskania w naturze przedwojennych budynków istnieje możliwość uzyskania odszkodowania pieniężnego za sprzedane przez skarb państwa lokale i budynki, w tym także wypłaty utraconych czynszów za okres od 17 października 1997 r.
Józef Forystek adwokat, partner zarządzający z kancelarii Forystek & Partnerzy
Więcej na stronie: http://www.forystek.pl