Uncja kruszcu była we wtorek w handlu w Singapurze 37,15 razy tańsza od uncji złota. Tymczasem w ciągu ostatniej dekady przeciętnie za uncję złota można było kupić aż 62 uncje srebra. Na notowania tego ostatniego pozytywnie wpływa poprawa koniunktury w gospodarce światowej. Użycie w przemyśle odpowiadało wg ostatnich dostępnych danych za 50,3 proc. całkowitego zapotrzebowania na metal.
- Srebro wyjdzie na rekordowe poziomy, a to oznacza, że stosunek cen złota i srebra będzie dalej się obniżać. Popyt ze strony inwestorów finansowych i odbiorców przemysłowych, bo ożywienie gospodarcze postępuje, a inflacja zaczyna martwić – komentował Hwang Il Doo, trader KEB Futures Co.
W ciągu ostatniego roku srebro podrożało ponaddwukrotnie, podczas gdy złoto zyskało „jedynie” 27 proc.