Wczoraj rada nadzorcza giełdowego Stalexportu odwołała Edwarda Szlęka ze stanowiska wiceprezesa ds. handlowych. Według naszych informacji, to wynik cięcia kosztów w firmie handlującej stalą. Spółką będzie kierował dwuosobowy zarząd, z byłym ministrem skarbu Emilem Wąsaczem na czele.
Grupa Stalexportu po trzech kwartałach osiągnęła 987 mln zł przychodów, a strata netto wynosiła 197 mln zł. Koszty ogólne zarządu mają być zmniejszone o blisko 30 proc. Po 1 stycznia płace pracowników zostaną obniżone o 20 proc.