
Na wygraną kandydata Prawa i Sprawiedliwości inwestorzy, zwłaszcza zagraniczni, mogą zareagować krótkoterminową ewakuacją, która będzie się wiązać z niepewnością.
- Oznacza to przecenę polskiej waluty oraz obligacji skarbowych, a także spadki na GPW. W dłuższym terminie sytuacja wróci do normy, a rynek będzie podążał za trendami międzynarodowymi – uspokaja Mariusz Staniszewski.
Ekspert przekonuje, że kurz wyborczy zaraz opadnie, a inwestorzy zaczną zwracać uwagę na otoczenie i czynniki fundamentalne.
- Nie wierzę w to, że polski rynek akcji może się zachowywać gorzej, gdy w Europie króluje hossa, bank centralny pompuje miliardy w system finansowy, stopy procentowe są na rekordowo niskich poziomach, a do funduszy akcji zaczyna płynąć gotówka – podsumowuje Mariusz Staniszewski.