— Ja proszę, żeby z tym skończyć tu i teraz. To oznacza, że powiedziałem moim kolegom, którzy należą już do mniejszości, jaką są zwolennicy tego pomysłu, że ja już z tym skończyłem. To moje zdanie. Wzięli to pod uwagę — powiedział Frank Jensen na łamach gazety „Politiken”.
W ten sposób odniósł się do spekulacji dotyczących rekomendacji, jakie przedstawił Kristianowi Jensenowi, ministrowi spraw zagranicznych, oraz Helge Sanderowi, przedsiębiorcy, byłemu ministrowi nauki — zwolennikom organizacji wyścigów Formuły 1 w Danii. Zdaniem burmistrza Kopenhagi, taki plan wiązałby się ze zbyt dużym ryzykiem finansowym. Z szacunków wynika, że wymgałoby to zainwestowania 40,3 mln EUR, potencjalnie z publicznej kasy. Miejscy i państwowi politycy nie dogadali się co do tego, czy byłyby to pieniądze samorządowe czy rządowe.