Ponad 90 proc. przedsiębiorstw uważa, że prawo nie nadąża za rozwojem nowych technologii, a jednocześnie większość twierdzi, że ich branża jest podatna na innowacje — wynika z najnowszego badania firmy doradczej EY. Największą barierą we wszystkich sektorach są wysokie koszty wdrożenia systemów IT i brak kapitału (64 proc.). — Respondenci często odpowiadali, że ograniczony budżet wstrzymuje wprowadzanie innowacji. Dlatego warto najpierw sporządzić kalkulację korzyści, która pokaże, ile będziemy mogli zyskać z danej inwestycji — wskazuje Justyna Wilczyńska-Baraniak, adwokat i partner EY.
Kto nie chce zainwestować w technologie, niech pomyśli, ile jego firma straci przez brak takich rozwiązań.
— Nowoczesna infrastruktura to żaden luksus. Wystarczy oszacować, ile kosztowałoby analogowe zarządzanie przedsiębiorstwem albo utrata zleceń z powodu ciągle przekładanej digitalizacji — mówi Paweł Stapf, dyrektor ds. informatyzacji i zarządzania projektami technologicznymi w spółce Kogeneracja Zachód.
Ale wdrożenia IT nie dochodzą do skutku również z powodów prawnych. A największą przeszkodą w tej dziedzinie są według EY zbyt długie procesy uzyskiwania zgód, pozwoleń i patentów (50 proc.).
— Z powodu braku szczegółowych przepisów odnoszących się do nowych technologii istotne jest właściwe stosowanie obowiązujących regulacji. Nie jest to bariera, której nie da się przeskoczyć. Najważniejszą rolę odgrywa tu znajomość specyfiki branży i danej innowacji. Wtedy można liczyć na sukces — mówi Justyna Wilczyńska-Baraniak.
Najbardziej otwarte na cyfryzację są finanse (84 proc.), które pokładają ufność w trzech technologiach: sztucznej inteligencji (90 proc.), chmurze obliczeniowej (46 proc.) oraz automatyzacji i robotyzacji (54 proc.). Do liderów wdrożeń należy też energetyka (74 proc.), stawiająca głównie na sztuczną inteligencję, automatyzację i robotyzację (59 proc.) oraz chmurę obliczeniową (47 proc.). Od innowacji nie stroni również sektor produkcyjno-usługowy (63 proc.), który najczęściej wybiera sztuczną inteligencję (48 proc.), automatyzację i robotyzację (46 proc.), a także chmurę obliczeniową (42 proc.). Najmniej technoentuzjastów jest w nieruchomościach (60 proc.), ale ci, którzy w tej branży wierzą w digitalizację, najwięcej mówią o automatyzacji i robotyzacji (58 proc.), chmurze obliczeniowej (49 proc.) i sztucznej inteligencji (42 proc.).