Statoil nie hamuje inwestycji
Spadek zysków norweskiego koncernu Statoil i związana z nim redukcja nakładów inwestycyjnych grupy nie wpłynie na inwestycje firmy w Polsce.
Łączne inwestycje Statoil Polska przekroczyły na koniec ubiegłego roku 200 mln USD, czyli ponad 760 mln zł. Za tę sumę firma zbudowała 90 stacji benzynowych oraz kupiła od Superkaraka (producenta olejów przekładniowych) 51 proc. udziałów w dwóch spółkach: Technaft (obecnie Statoil- -Technaft) oraz Technaft-Exol (teraz Statoil-Exol).
Do końca 2000 r. w Polsce powstanie kolejne 60 stacji Statoil, a łączne inwestycje koncernu w naszym kraju wyniosą 350-400 mln USD. W ciągu następnych 5 lat liczba stacji norweskiej grupy wzrośnie do 250.
Niepewny udział
Statoil nie składa na razie deklaracji co do swego ewentualnego udziału w prywatyzacji polskiego sektora naftowego. W ubiegłym roku koncern był zainteresowany wstrzymaną obecnie prywatyzacją Rafinerii Gdańsk. Nie wiadomo jednak, czy firma zechce przystąpić do przetargu po jego powtórnym ogłoszeniu, zwłaszcza w świetle zapowiedzianej przez naczelne władze koncernu redukcji inwestycji o 20-30 proc.
Słabe wyniki
Ubiegłoroczny zysk netto norweskiej grupy wyniósł 271 mln NOK (132,6 mln zł) wobec 4,3 mld NOK (2,1 mld zł) wypracowanych w 1997 r. W tym samym okresie obroty koncernu spadły ze 124,7 do 106,7 mld NOK (z 61,0 do 52,2 mld zł). Dyrektor generalny Stat- oil Harald Norvik tłumaczy słabe wyniki firmy nie tylko spadkiem cen ropy, ale także wysokimi odpisami amortyzacyjnymi i znacznymi kosztami prac poszukiwawczych.
Agnieszka Berger