Stocznia sprzedała ziemię na długi

Katarzyna KapczyńskaKatarzyna Kapczyńska
opublikowano: 2015-06-03 00:00

Pomorska SSE kupiła grunty kolebki Solidarności za 100 mln zł. Zastrzyk gotówki pozwoli stoczni wypłynąć na szerokie wody.

Stocznia Gdańsk, należąca do ukraińskiej grupy GSG, powiązanej z Siergiejem Tarutą, oraz do Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), odzyskuje płynność i zbiera pieniądze na spłatę długów. Wszystko dzięki Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej (PSSE), która właśnie kupiła za 100 mln zł część stoczniowych gruntów.

— Transakcja została zrealizowana dzięki dokapitalizowaniu strefy 75 mln zł przez ARP oraz pożyczce z agencji wysokości 25 mln zł — informuje Joanna Zakrzewska, rzecznik ARP. — Pozyskane fundusze są przeznaczone na spłatę stoczniowych zobowiązań — zapewnia Jacek Łęski, rzecznik GSG. Dzięki restrukturyzacji finansowej gdańska spółka, której jeszcze niedawno groziła upadłość, będzie mogła realizować bieżące zlecenia, nie obawiając się komorników.

Pierwsi chętni

Zyska zresztą nie tylko kolebka, ale także inne firmy regionu, które będą mogły zainwestować na przejętych przez strefę terenach.

— Uruchomieniem działalności zainteresowana jest grupa Remontowa. Zanim jednak ustalimy szczegóły inwestycji, musimy formalnie włączyć grunty do strefy, przeprowadzić ich inwentaryzację i zająć się rewitalizacją, poprawą stanu dróg itp. — mówi Teresa Kamińska, prezes PSSE.

Wsparcie inwestycji w poprawę stanu infrastruktury kwotą 46 mln zł zadeklarował skarb państwa. Dzięki inwestycji Remontowej w Gdańsku może powstać hub produkcyjno-logistyczny oferujący konstrukcje offshore dla górnictwa morskiego i energetyki.

Stoczniowe wiatraki

W tym segmencie działalność rozwija również gdańska stocznia, a właściwie należąca do ukraińskich inwestorów spółka GSG Towers. Nadzoruje ona produkcję elementów wież wiatrowych na terenach Stoczni Gdańsk. W lipcu 50 proc. jej akcji obejmie ARP, konwertując udzieloną stoczni pożyczkę. Docelowo transakcja pozwoli agencji i stoczniowej grupie rozliczyć około 200 mln zł wierzytelności. Oprócz restrukturyzacji stocznia planuje także rozwój działalności i zatrudnienie około 300 osób (obecnie około 750). Stocznia i ARP liczą na rozwój w Polsce OZE i związane z tym intratne zlecenia. Firmy przekonują też, że będą w stanie konkurować z Chinami, które dostarczają do Europy coraz więcej konstrukcji offshore. © Ⓟ

150 mln zł Takiej pomocy publicznej w 2008 r. ARP udzieliła Stoczni Gdańsk. Pomorska spółka nie może uzyskać drugi raz wsparcia, więc ratuje się sprzedażą aktywów.