Wczoraj minął termin wyłączności na negocjacje prywatyzacyjne Stoczni Gdynia i Stoczni Szczecińskiej Nowej. Chętnym jest Amber należący do Przemysława Sztuczkowskiego (właściciela Złomreksu). Rozmowy mają jednak potrwać do 10 maja. Powodem jest konieczność uzupełnienia dokumentów dla Komisji Europejskiej. Jej przedstawiciele na spotkaniu 10 kwietnia podkreślali, że prywatyzacja powinna być przeprowadzona w 6-8 tygodni. a to oznacza, że w maju stocznie powinny być prywatne.
Przemysław Sztuczkowski mówił wczoraj w „PB”, że musi przeanalizować kontrakty, bo stal drożeje, a jej cena ma wpływ na rentowność zamówień na statki. Od rentowności kontraktów zależą kwoty dokapitalizowania stoczni przez skarb i inwestora.