Stołeczni targowcy tworzą porozumienie

Jacek Pochłopień
opublikowano: 1999-11-19 00:00

Stołeczni targowcy tworzą porozumienie

Warszawa chce zachwiać pozycją Poznania

RÓŻNICA CEN: W Warszawie koszt wynajmu obiektu pochłania 43 proc. budżetu imprezy. Średnia w kraju i za granicą wynosi 10 proc. — informuje Sławomir Majman, dyrektor naczelny Biura Reklamy i wiceprezes Polskiej Korporacji Targowej. fot. M. Wegner

Organizatorzy wystaw postanowili przyspieszyć powstanie w stolicy centrum targowego. Według wstępnych szacunków, wystawcy będą musieli płacić około 85 USD (357 zł) za mkw. nie zabudowanej powierzchni w halach nowego obiektu.

W stolicy powstaje Warszawskie Porozumienie Organizatorów Targów. Jego celem ma być m.in. wspólna reprezentacja środowiska wobec władz państwowych i samorządowych, a także właścicieli obiektów targowych (np. negocjowanie cen wynajmu).

Najważniejsze zadanie

Najpilniejszym celem porozumienia jest lobbying na rzecz budowy centrum wystawienniczego.

— Nie może to być inwestycja prywatna. Okres jej spłaty wyniesie 15-20 lat — przewiduje Sławomir Majman, dyrektor naczelny Biura Reklamy i wiceprezes Polskiej Korporacji Targowej.

Informuje on, że jest kilka pomysłów na lokalizację takiego obiektu. Deklarację przystąpienia do porozumienia złożyło na razie 17 firm. Organizatorzy targów wstępnie przewidują, że wystawcy będą musieli zapłacić około 85 USD za mkw. (357 zł) powierzchni nie zabudowanej w halach nowego centrum i 30 USD (około 123 zł) na terenie otwartym.

Bez pomocy

Największą organizacją zrzeszającą firmy branży wystawienniczej jest Polska Korporacja Targowa. Tadeusz Tarkowski, szef firmy Cardinall, która ma siedzibę w stolicy (jednego z nielicznych dużych organizatorów nie należącego do organizacji), nie spodziewa się, aby PKT mogła pomóc stołecznym przedsiębiorcom w realizacji ich przedsięwzięć. Opinie w branży na temat działalności korporacji są podzielone.

— Organizacja prowadzi działalność promocyjną, wydawniczą, szkoleniową. Niektóre jednak jej cele nie zostały zrealizowane. Mam na myśli np. koordynację terminów imprez — ocenia Tadeusz Salwach, dyrektor Wrocławskiego Przedsiębiorstwa Hala Ludowa.

Również przedstawiciel Międzynarodowych Targów Katowickich zaznacza, że działalność korporacji nie spełnia oczekiwań. Bardziej pozytywną opinię prezentuje Jerzy Lewandowski, prezes zarządu Międzynarodowych Targów Gdańskich.

— Organizacja ta m.in. daje nam dostęp do informacji na temat branży, standardów, szkoleń, koordynuje kalendarz wystaw — wylicza Jerzy Lewandowski.

Sławomir Majman informuje, że wkrótce rozpocznie się kolportaż książki „Targi nie mają alternatywy”, skierowanej do menedżerów. Wydanie publikacji sfinansowała właśnie korporacja.

Jacek Pochłopień