
Bank Rosji podniósł benchmarkową stopę o 100 punktów bazowych do poziomu 6,5 proc. To największa skala aprecjacji od końca 2014 r.
Według kierującej pracami banku centralnego Elviry Nabiulliny, rozważane były podwyżki o 50 lub 75 pb, jednak bank zdecydował się na bardziej agresywny ruch gdyż zdeterminowany jest nawrócić inflację do celu na poziomie 4 proc.
Tymczasem inflacja cen konsumpcyjnych liczona w ujęciu rocznym w czerwcu przyspieszyła do 6,5 proc., co jest najwyższym poziomem od sierpnia 2016 r. Wtedy benchmarkowa stopa wynosiła aż 10,5 proc.
Piątkowa podwyżka była czwartą w tym roku, po tym jak Bank Rosji rozpoczął cykl zaostrzania polityki monetarnej po obniżeniu stóp do rekordowo niskiego poziomu 4,35 proc. podczas pandemii koronawirusa w 2020 r.
Prognoza banku centralnego zakłada, że na koniec 2021 r. inflacja będzie kształtowała się na poziomie 5,7-6,2 proc. powracając do korytarza 4,0-4,5 proc. w 2022 r. Bank zrewidował również swoje prognozy gospodarcze i teraz oczekuje, że gospodarka wzrośnie o 4,0-4,5 proc. w 2021 r. w porównaniu z wcześniejszą prognozą 3-4 proc. wzrostu.